Dziś oficjalnie otwarte zostało biuro senatorskie Macieja Łuczaka i poselskie Marka Matuszewskiego. Wspólna siedziba mieści się przy ul. Stary Rynek 6.
Biuro poświęcił ksiądz Henryk Eliasz, proboszcz parafii św. Mateusza. Duchowny podarował parlamentarzystom chleb i sól św. Agaty. Błogosławiony właśnie 5 lutego.
– Ten chleb i sól mają być świadectwem, żeby i wam i wszystkim, którym służycie nigdy, nie zabrakło dóbr doczesnych, a wy swoją posługą, abyście dodawali smaku naszej Ojczyźnie – mówił ksiądz.
Biuro senatorsko-poselskie będzie czynne w dni powszednie w godz. 8.00-16.00. Spotkania z senatorem Łuczkiem będą odbywały się w poniedziałki (po wcześniejszym umówieniu). Na miejscu będzie pracowała Małgorzata Grzesiak, dyrektor biura, która z wykształcenia jest prawnikiem.
– Zapraszamy mieszkańców do korzystania z bezpłatnych porad prawnych – zachęciła dyrektor biura.
Dane kontaktowe można znaleźć na stronie senatora – senatorluczak.pl
kiedyś to by by dziekan poświęcił a nie proboszcz
święcenie było „co łaska” ?
Ale heca jeszcze zrobić egzorcyzmy by dopełnić hecę do końca.
Nie ma nic gorszego od katolika wykorzystującego boga swego i wiarę dla propagandy i korzyści własnych.
Oby chociaż Oni zatarli zatarli swoimi działaniami wszechobecną niechęć do PiSu ( min.moją również ) i nie zhańbili Pabianic jak i własnego dobrego imienia,żeby móc codziennie spojrzeć w lustro i powiedzieć sobie ” robię to dla idei i dla ludzi a nie dla…..”,jak Ich koledzy partyjni w rządzie….
Jeśli chcę zobaczyć jak wygląda intelektualne dno,to zaglądam tutaj.Do komentarzy.Wiele osób miast spierać się o koncepcje rozwoju miasta,wskazywać rejony trudnego życia Pabianiczan,cieszyć się z osiągnięć mieszkańców to wylewają swoją żółć na wszystko i na wszystkich.Przy okazji obrażając instytucje tak zasłużone dla życia jak kościół,instytucje państwowe i ludzi.
Wstyd i żenada mili Państwo.
Uderzcie się w piersi. CO WY ZROBILIŚCIE DLA TEGO MIASTA !
Wieczorem u Kaczorowskiego w restauracji Senator ,dziękował wszystkim tylko nie tym którzy mu pomogli
A o Ciebiadzie przypomniał sobie już na szarym koncu -wstyd
Pan Senator dziękował wszystkim którzy pomagali mu w kampanii wyborczej.Z oczywistych względów,na uroczystości nie mogli być wszyscy.A do zarzutu że w pierwszej części spotkania zapomniał o Krzysztofie Ciebiadzie,proszę dorzucić to że nie miał zapiętych wszystkich guzików w marynarce,włosy na głowie miał nieprecyzyjnie zaczesane,buty były zbyt ciemne do garnituru etc etc. Miast być dumnym ,że Pabianice mają pierwszy raz w historii Senatora,to próbuje się go obrzucić byle jak,byle czym.
ciekawe czy wszystkich szarych swoich wyborców zaprosił chociaż żeby za szybą postali i zobaczyli jak Elyta się bawi.
A Ciebiada i tak by nie słyszał podziękowań bo przecież geotermie kopie
Z całym szacunkiem do osób niewierzących i nie popierających PIS-u.Nie było moim zamiarem obrażanie kogokolwiek.Chciałem wskazać styl języka ,jakim większość tu piszących się posługuje.
Popieram!! Wypowiedzi są tak żenujące , że szkoda gadać. Język nienawiści i ciągłego obrażania. Sami nic nie zrobią dla tego miasta ale krytykować to pierwsi.
Zmiana władzy, ale nie obyczajów. Najpierw ” święcili” lokal kropidłem , później w lokalu (innym) kieliszkiem.