Około 1700 złotych (jeśli nie mniej) jest warty Volkswagen Golf 2, który został skradziony w środę przy ul. Zgoda w Pabianicach. Dwaj młodzi mężczyźni chcieli sobie nim pojeździć… Policjanci domagali się dla nich tymczasowego aresztu. Prokuratura miała na ten temat odmienne zdanie.
W spektakularną akcję zatrzymania 18-latka i 21-latka oraz ich trzech kolegów, którzy jechali leciwym samochodem zaangażowano aż siedem radiowozów policji. Wszystko rozegrało się w środowe popołudnie przy ul. Piłsudskiego (pisaliśmy o tym TUTAJ). Kierowca i jego pasażerowie zostali skuci w kajdanki i rzuceni na ziemię, a finalnie całą piątkę zabrano do komendy.
Sprawa trafiła do prokuratury, gdzie zarzut kradzieży z włamaniem usłyszeli dwaj mężczyźni. Pozostała trójka była przesłuchana w charakterze świadków. Co się okazało?
– 18-latek i 21-latek tłumaczyli, że chcieli tylko pojeździć sobie autem. Kluczyki do Volkswagena leżały w pojeździe, w widocznym miejscu. Drzwi, jak wynika z zeznań, były zamknięte, natomiast miała być otwarta klapa bagażnika. I w ten sposób udało się dostać do środka – relacjonuje Monika Piłat, szefowa Prokuratury Rejonowej w Pabianicach. – Później dosiedli się do nich pozostali mężczyźni.
Policja chciała, aby 18-latek i 21-latek od razu trafili za kraty, stąd wniosek o areszt. W ocenie prokuratury nie było żadnych podstaw ku temu, aby stosować tak surowy środek zapobiegawczy.
– Za kradzież z włamaniem grozi do dziesięciu lat pozbawienia wolności, ale możliwe, że zarzut zostanie zmieniony – na zabór w celu krótkotrwałego użycia. Ten czyn jest zagrożony karą od trzech miesięcy do pięciu lat – dodaje prokurator.
Jak usłyszeliśmy od Moniki Piłat, właściciel Volkswagena Golfa 2 przyznał, że auto było już nadszarpnięte zębem czasu, w wątpliwym stanie technicznym i nie przedstawiało sobą znacznej wartości…
Ani 18-latek, ani 21-latek nie byli wcześniej karani.
Czy to jest normalne?
Rozumiem że ten zabór w celu krutkotrwalego użycia dotyczy osób z udokumentowanym altzchaimerem. Bo inaczej jazdy mógł by dobie coś brać bez konsekwencji
Krótkotrwałego
ide na zabór w celu krótkotrwałego użycia mustanga sasiada chce sobie pojezdzic 400hp+ 😀
I tego by nie znaleźli.
I co z tego , ze ten samochód był wart ok. 1700 zł. Liczy się sam fakt sięgnięcia po cudzą własność. Dla jednego 1700 ,to będzie kwota na waciki , ale dla drugiego , znacząca kwota domowego budżetu . A dla winowajców pozostanie przesłanie …”ale była jazda , następnym razem musimy dorwać coś nowszego i szybszego …”
Samochód skradziony. Policjanci, zamiast być może w tym czasie zapobiec jakiemuś lub czyjemuś nieszczęściu, ganiają za kolesiami a szanowna prokuratura nie rozumie, ze własność prywatna jest dla tego co na nią zapracował Rzecz Święta. Może następnym razem ukradniecie auto komuś z prokuratury, tzn pożyczycie sobie na chwilę. Przyznajcie sobie w prokuraturze premie za takie decyzje.
Areszt za krotkotrwaly zabór pojazdu.
Ktoś ma duże parcie
Zgadza się. Powinno być 300 zł grzywny. Żeby było go stać na paliwo, jak ukradnie następnego, żeby sobie pojeździć.
🤣🤣🤣🤣
Aresztu nie stosuje się , bo się chce.
Zastosowanie Tymczasowego Aresztowania jasno określa kodeks postępowania karnego.
Więc kolego nie 300 zł grzywny i nie areszt.
Spodziewałem się że policja zna obowiązujące przepisy.
A dlaczego nie 300 zł grzywny ?
Uśmieszki (:
Istotne informacje – komentasz tesz (:
Wartość ani stan techniczny samochodu nie powinien mieć w takich przypadkach zupełnego znaczenia.
Tutaj dokonano przestępstwa zagrożonego więzieniem , karą powinna być taka sama jak za wóz z salonu. Takim sposobem prokuratura zezwala na pobicie lub zabicie starego człowieka bo jest stary więc właściwie mała strata.
Młodzi są, niech pozapier…ają społecznie przez okres kary to może jeszcze zmądrzeją. W areszcie raczej nie
Kandydaci na prace spoerczne xd
Pewnie chcieli na dołek bo statystyka nie ta