W niedzielę w jednej z hal produkcyjnych przy ulicy Giełdowej w Ksawerowie doszło do wypadku przy pracy. Maszyna zmiażdżyła rękę 60-letniego pracownika.
Mężczyzna podczas wykonywanych prac prawdopodobnie potknął się przy jednej z maszyn. – Żeby się nie przewrócić instynktownie prawą ręką oprał się o obracający wałek, który uszkodził mu kończynę – informuje kom. Joanna Szczęsna z pabianickiej policji.
Pracownicy zatrzymali maszynę, uwolnili z niej kolegę i na miejsce wezwali pogotowie, które zabrało rannego 60-latka do szpitala im. Kopernika w Łodzi.
REKLAMA
Ciekawe co to za maszyna że elementy wirujące są dostępne. Po to tworzą dyrektywy normy wytyczne dla maszyn by unikać nieszczęść. Cóż wypadek to przypadek szkoda że przypadek trwa 10sekund a skutki lata.
Dyrektywy dyrektywami ale business musi się kręcić bo prezes chce zarobić.