Strona główna Na sygnale Kryminalne Policja dopadła sprawcę rozboju z Żabki

Policja dopadła sprawcę rozboju z Żabki

12
fot. policja
Funkcjonariusze z wydziału kryminalnego pabianickiej komendy zatrzymali 18-latka, który z bronią bądź atrapą pistoletu w ręku sterroryzował pracownicę sklepu i skradł gotówkę z kasy. Młodzieńcowi grozi do 12 lat więzienia. 

Do napadu doszło 5 kwietnia około godz. 22.00 w sklepie przy ul. Jutrzkowickiej. Mężczyzna w czarnej maseczce na twarzy i kapturze na głowie wszedł do sklepu i grożąc sprzedawczyni, zażądał wydania gotówki. Napastnik zabrał pieniądze i uciekł. Na miejsce przyjechali policjanci, którzy zabezpieczyli ślady i dowody.

20 kwietnia policja opublikowała screeny z kamery sklepowej. Niestety, na zdjęciach niewiele było widać. Mężczyzna był całkowicie zamaskowany. Policjanci analizując zgromadzone materiały wytypowali jednak sprawcę rozboju.

23 kwietnia 2020 roku namierzyli mężczyznę w miejscu pracy.

– 18-latek był bardzo zaskoczony naszą wizytą. Został zatrzymany i dowieziony do policyjnego aresztu. Na podstawie zgromadzonego materiału dowodowego prokurator przedstawił mu zarzut rozboju – informuje Ilona Sidorko, rzecznik prasowy pabianickiej policji.

Za rozbój grozi kara do 12 lat pozbawienia wolności. Mężczyzna został objęty policyjnym dozorem.

REKLAMA
Subskrybuj
Powiadom o
12 komentarzy
najstarszy
najnowszy
Inline Feedbacks
View all comments

Nominacja do nagrody Darwina !

Nagroda Darwina dotyczy śmierci a gość żyje

Nagroda jest za śmierć przez głupote 😉

Pokazać jego mordę!

A to debil… za to gratulacje należą się policji,że nie zakończyła tego umorzeniem tylko złapała tego leszcza…

Na pewno policja go namierzyła…Pewnie cynk dostali, inaczej te kulsony nic by nie zrobiły. A tak btw, to ciekawe, że tutaj mu grozi do 12 lat, a typowi, który praktycznie doprowadził do śmierci faceta z Wileńskiej tylko 5. Tekturowe państwo.

Ciekawe cuż to znaczy „wytypowali sprawcę rozboju”? Czy tyle że mając wiedzę o rodzaju wykroczenia lub przestępstwa mają już gotową grupę potencjalnych obserwowanych osobników pośród pospolitych mieszkańców; czyteż namiar na gościa został podesłany przez kogoś kto go nie lubi i w związku z tym dość prosto było go wydać w ręce służb?
Ps. Coś dość dziwnie łatwo udało się, mimo słabych elementów zaczepnych w toku dochodzenia namierzyć sprawcę… pomyślcie…
Pozdrawiam Was i życzę odporności.

A może na czas napaści wyłączył telefon, po czym włączył go 200 metrów dalej. Policjanci lubią wyłapywać takie „anomalie”.

Śmiem wątpić. Im się mało co chce robić. Jak znajomego potrąciło auto, to nie pokwapili się do szukania sprawcy, bo powiedzieli, że z przeglądaniem monitoringu jest zbyt wiele do roboty…Szkoda słów na tę formację…Obstawiam, że ktoś go im podłożył.

Gratulacje dla Policji!

e tam sprawa potrwa ze sześć lat i wreszcie się przedawni