Strona główna Aktualności Z miasta Podrzucał odpady krawieckie z łódzkiej szwalni

Podrzucał odpady krawieckie z łódzkiej szwalni

12
Strażnicy miejscy z Pabianic namierzyli mężczyznę, który notorycznie podrzucał ścinki krawieckie w okolicy pojemników na odzież używaną przy ul. Karniszewickiej. 
Z uwagi na powtarzającą się sytuację miejsce zostało całodobowo monitorowane. W wyniku podjętych działań strażnicy ustalili sprawcę wykroczenia. Mężczyzna przyznał się do popełnienia wykroczenia i został ukarany 4 mandatami karnymi – łącznie na kwotę 2000 zł.

– Dodatkowo posprzątał teren i śmieci przekazał do Punktu Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych – informują strażnicy miejscy.

Sprawcą okazał się mieszkaniec Dobronia, który pozbywał się ścinek z jednej z łódzkich szwalni.
REKLAMA
Subskrybuj
Powiadom o
12 komentarzy
najstarszy
najnowszy
Inline Feedbacks
View all comments

Brawo Straż Miejska. Tak trzymać!

Gość popełnił błąd podrzucając to w workach, jakby wsypał do pojemników to nie byłoby problemu. Ich zawartość po posortowaniu w znacznej części i tak idzie na czyściwo albo do utylizacji.

ciuchy z pojemników czyste i kompletne idą do lumpeksów.

Czyste i kompletne tak, inna sprawa że ludzie często wrzucają tam łachy brudne, zużyte, uszkodzone i takie nadają się już tylko na czyściwo, bo nikt nie będzie tracił czasu na ich pranie i naprawę. Taki los spotkałby też te skrawki o których mowa w artykule.

Każdy mechanik i wulkanizator przyjąłby to z otwartymi ramionami , bo muszą kupować za ciężkie pieniądze na kilogramy na allegro. Nic gość nie pomyślał bo jeszcze by zarobił…

Takie same wory z takimi samymi ścinami były przy pojemnikach PCK na parkingu przy szkole nr 16 ze dwa miesiące temu. I właściciel i ten co podrzucał powinni sprzątać centrum miasta z kulą u nogi, z napisem na kubraczku za co. Bo kara pieniężna raczej nie zrobi na nich wrażenia.

Przywalić taką karę żeby popamietal na całe życie

Czy właściciel pojemników widocznych na zdjęciu ma umowę na zajęcie terenu? Czy stoją tam legalnie? Rozumiem że stróże prawa to sprawdzili?

Nie sprawdzili – uczestniczą w tym nielegalnym procederze i są w nim zanurzeni po uszy. SM Pabianice, GRU, CBA, Deep State I Watykan wydają zarobione w ten sposób pieniądze na podwodny przemyt mydła do Wietnamu. Dlatego Grzegorz Borys musiał zginąć.

Last edited 6 miesięcy temu by ŻN

Zamiast zdjęcia worków poproszę o zdjęcie sprawcy!

A co, chcesz mu wcisnąć swoje ścinki?

Zgubiła go rutyna….chciał być zbyt poprawnym śmieciarzem i podrzucał pod pojemniki i to w dodatku te same w tym samym miejscu,,, gdyby wory lądowały w przydrożnym rowie zawsze w innym miejscu zaoszczedziłby 2000 i mógłby za nie zalać wiecej paliwa aby zrobić więcej km z kolejmymi workami upiększając przydrożne rowy..Ale tera Straż miejska pochwaliła sie umieszczeniem kamery i wytkneła mu błąd szczegółowo i pewnie drugi raz juz go nie popełni i nie da sie złapać przy pojemnikach więc drodzy strażnicy być może przez swoje chwalenie sie teraz będzie trudniej wytypować właściwy przydrożny rów….