Podczas drugiej tury wyborów odnotowano jeden incydent naruszenia ciszy wyborczej. Pijany pabianicki bloger awanturował się z komisją. Interweniowała policja.
Incydent miał miejsce w Komisji Obwodowej nr 17 przy ul. Skłodowskiej (Gimnazjum nr 2). Pijany pabianiczanin, mając ponad dwa promile alkoholu w organizmie pobrał kartę do głosowania, po czym po oddanym głosie zgniótł ją i schował do kieszeni. – Wymachiwał nią i mówił, że i tak nie ma na kogo głosować – mówi jeden ze świadków zdarzenia.
Komisja zwróciła mu uwagę, że powinien wrzucić kartę do urny, bo nie będą zgadzały się głosy. Wtedy 54-latek powiedział, że zje kartę, po czym odgryzł jej róg. Do lokalu wezwana została straż miejska i policja.
– Na prośbę przewodniczącego komisji na miejsce pojechali policjanci, którzy zatrzymali pijanego wyborcę i przetrzymali do wytrzeźwienia w policyjnym areszcie – informuje kom. Joanna Szczęsna z KPP w Pabianicach.
Zatrzymany to pabianicki szachista i bloger Krzysztof D., który na łamach swojej strony jeszcze w niedzielę nawoływał: „Jeśli nie pójdziesz na wybory, to przez cztery lata spotka Cie biada!!”.
ale baran
hehehe, a to Ci Krzysiu, hehehe
Szkoda że nie zostało to uwiecznione
„Okiem miejskiego łazika”
niespokojna dusza 😀
„przetrzymany do wytrzeźwienia w policyjnym areszcie”
nasz lokalny „autorytet” i wyrocznia w areszcie????
a napisze o tym na blogu?