Strona główna Aktualności Z miasta Parkomaty wracają

Parkomaty wracają

12

Miasto znalazło firmę chętną gospodarować ograniczoną strefą płatnego parkowania w Pabianicach. Kiedy i gdzie będziemy płacić?

W przetargu na obsługę strefy wystartowały dwa podmioty, a za najlepszą została uznana przedstawiona przez konsorcjum trzech firm z Poznania – Projekt Parking, Parking Control i Mobile Traffic DATA. Ich praca przez okres trwania umowy będzie kosztowała ratusz  1 238 400 zł. Według założeń, miasto planuje zarabiać na parkomatach 30 tys. zł miesięcznie co przez okres 48-miesięcy dałoby sumę 1 440 000 zł. Po odjęciu kosztów związanych z opłaceniem firmy prowadzącej strefę zostaje 201 600 zł faktycznego zysku przez 4 lata.

Na wykonanie pierwszego etapu zadań, czyli sporządzenia mapy rozstawienia parkomatów, ich ustawienia oraz przygotowanie systemu monitorującego urządzenia firmy mają 30 dni, zatem za parkowanie możemy zacząć płacić jeszcze przed końcem roku. Które ulice obejmie strefa płatnego parkowania?

W czerwcu radni zdecydowali o ograniczeniu strefy do następujących ulic:

– Zamkowej – od Wyspiańskiego do Lipowej,

– Waryńskiego – od Zamkowej do Skłodowskiej,

– Kościuszki – od Moniuszki do Skłodowskiej,

– Pułaskiego – od Zamkowej do św. Rocha.

W tych miejscach ma stanąć 30 parkomatów.

REKLAMA
Subskrybuj
Powiadom o
12 komentarzy
najstarszy
najnowszy
Inline Feedbacks
View all comments

Oraz drugie pytanie – dlaczego Zamkowa nie jest objęta strefą jedynie od ulicy Waryńskiego do Kilińskiego. Zapewniło by to wolne miejsca w rejonie urzędów o co głównie chodzi. A takto znów łupienie kierowców i zabijanie małych sklepów. Teraz jedzenie w Kebab Ghor czy chleb w Chlebaku będą mnie kosztowały o złotówkę więcej.

czyli mieszkańcy powiatu i przyjezdni wydadzą ponad 1 400 000 (słownie milion czterysta tysięcy) zł, miasto dostanie z tego 200 000 zł a reszta, czyli ponad 1 200 000 zł pójdzie do kieszeni prywatnej firmy. ale biznes

Brawo, niewielu na tym forum potrafi czytać ze zrozumieniem, a opozycja niewiele merytoryki do czegokolwiek wnosi, skupiając się jedynie na totalnej negacji wszystkiego, zamiast patrzeć władzy na ręce. A tu jest konkretny przykład upupienia mieszkańców. Dla zarobków rzędu 200 tys. przez 4 lata, mieszkańcy i przyjezdni wydadzą 1 400 000. Za to GM powinien się wstydzić i to jest temat na obrady Rady Miasta w sposób konkretny i rzeczowy, a nie tylko cytowanie klasyków, jak się własnych argumentów nie ma.

Nie do kieszeni firmy bo firma ma koszty związane z zakupem parkomatów, pracownikami obsługi technicznej, pracownikami sprawdzającymi czy parkujący posiadają bilety, kosztami stałymi jak prąd, telefony dla pracowników, ubezpieczenie parkomatów, ubezpieczenie pracowników, samochód pomocy technicznej… Oczywiście że firma zarabia natomiast nie 400 000 w skali roku a może 1/5 – 1/6 tego (co i tak stanowi niezłą pensyjkę)

ja rozumiem, że firma ma koszty i nie wszystko z tych 1,2 mln to zysk. ale dla mnie to marnowanie pieniędzy. zatrudnienie parkingowego za 2500 na rękę kosztowałoby 50k rocznie. tyle co zysk dla miasta z tytułu opłat za parkowanie. to po co te dodatkowe wydatki na parkomaty?

Jeden parkomat to ok 25 tysięcy. Każda osoba to koszt ok 35-40 tysięcy rocznie (umowa o pracę wchodzi w grę tylko). Do tego koszt ubezpieczenia i koszt obsługi technicznej (samochód, serwis, dodatkowy parkomat na wymianę). No i oczywiście ze 3 ekstra etaty w urzędzie które będą się tylko tym zajmować (zakup parkomatów – przetarg, serwis parkomatów – przetarg…).

Nie ma chętnych. Zarówno dla umysłów zarządzających miastem jak i dla członkow ich rodzin pracujących w Urzędzie jest to wyzwanie nie do ogarnięcia.

Ta firma będzie musiała utrzymać te parkingi w czystości i takie tam. A znając życie zawiną się jak poprzednia firma bo nie będzie im się opłacało, więc pakowany będą rok i znowu koniec.

200 tysięcy przez 4 lata – to chore

A na Włókniarzu było 5 zł i 10 zł za całą dobe i były fochy
Dziwny jest ten świat

Już na dzień dobry – jeśli info red. Jacha jest precyzyjne, a zakładam, że się dowiedział – ta cała rada miasta z wodzem za niegospodarność powinna zostać wywalona precz! Wydadzą ponad 1 200 tys. zł, żeby zarobić (przy dobrym założeniu, a to raczej nigdy się nie udaje)…1 400 tys. zł przez… 4 lata. Gdzie tu sens, gdzie logika? Czy jest tam jakiś zdrowy na umyśle księgowy????? Podwyżki, podatki, opłaty… Jak to miała być strategia prez. Mackiewicza na 4 lata to po prostu genialne. Szkoda słów. Pabianice: chodzę po mieście, patrzę, nic, zero, nuda… Krowa, koń, droga na Lutomiersk… Aż chce… Czytaj więcej »

jest chyba jedna furtka, ale może się mylę, rada miasta może zwiększyć strefę.