Występujący na trzecim stopniu rozgrywkowym Maksymilian Rozwandowicz i Przemysław Kita wywalczyli ze swoimi zespołami awans na wyższy szczebel.
Zarówno ŁKS Łódź jak i Warta Poznań wygrały swoje mecze w 32. kolejce drugiej ligi i są już pewne awansu do Nice 1. Ligi. Łodzianie podejmowali u siebie Siarkę Tarnobrzeg i choć zaczęli od prowadzenia w 4. minucie mecz, rywale potrafili napędzić im stracha. Ostatecznie mecz zakończył się wynikiem 4:2 dla gospodarzy, a bohaterem został Wojciech Łuczak, zdobywca trzech bramek. Ekipa Maksymiliana Rozwandowicza zapewniła sobie tym samym awans i niemała była w tym zasługa pabianiczanina, który przez cały sezon był pewnym ogniwem zespołu.
Natomiast Warta, której barwy reprezentuje Przemysław Kita grała u siebie z Radomiakiem Radom. Obie drużyny wiedziały, że stawka tego meczu jest wysoka i postawiły na defensywę. Jednak, tuż po przerwie drogę do bramki znalazł Kita, który wyprowadził swój zespół na prowadzenie. Rezultat 1:0 utrzymał się do końcowego gwizdka i klub z Poznania na dwie kolejki przed końcem sezonu także zapewnił sobie awans do Nice 1. Ligi.
Cały czas ważą się jednak losy mistrzostwa. W tabeli przoduje Jastrzębie Zdrój z 61 punktami, a tuż za jego plecami jest Warta (60 punktów) oraz ŁKS Łódź (59 punktów). W ostatnich dwóch kolejkach każda z drużyn ma więc szansę, by sięgnąć po mistrzostwo drugiej ligi.
