Strona główna Aktualności Z miasta Omijamy ul. Kilińskiego. Remont drogi wojewódzkiej nie taki straszny

Omijamy ul. Kilińskiego. Remont drogi wojewódzkiej nie taki straszny

4
Dziś na dobre rozpoczął się remont DW nr 485 w granicach miasta. Choć zapowiadał się drogowy armagedon, kierowcy świetnie poradzili sobie z utrudnieniami. 

Zarówno rano jak i w godzinach popołudniowych nie odnotowaliśmy większych korków w centrum. Przed godziną 15.00 nieco ciaśniej zrobiło się na ulicy Zamkowej (kierowcy z Bugaju tędy jadą teraz do centrum), ale trudno to nazwać armagedonem. Na samej ul. Kilińskiego, gdzie wprowadzono ruch wahadłowy (na odcinku od hotelu Piemont do rzeki Pabianki) czekało się jedną zmianę świateł. Podobnie było na drugim wahadle przy skrzyżowaniu z ul. Świetlickiego.

Spokojnie było też na ul. Mariańskiej, w którą należy wjechać, aby z ul. Moniuszki dostać się w stronę hali MOSiR.

W dalszym ciągu najwięcej zamieszania było na ul. Grobelnej, gdzie od poniedziałku obowiązuje jeden kierunek ruchu – od ul. Kilińskiego w stronę starówki. Tutaj kolejny dzień kierowców dyscyplinowali policjanci.

Zamieszanie na Grobelnej
REKLAMA
Subskrybuj
Powiadom o
4 komentarzy
najstarszy
najnowszy
Inline Feedbacks
View all comments

Piękna stara Scania Torpedo na trzecim zdjęciu 🙂

Moze sie powtorze, ktory tepy baran zadecydowal ze na swietlickiego dla jadacych od bugaju jest jeden pas?? Chory czlowiek! Jakby stal sznurek 40stu aut polowa w lewo, a druga polowa w prawo jada na raz a takto na dwa razy, a kolejka rosnie, i nikt nie powie ze to rozladowanie ruchu bo jadac w „jutrzkowicka wyspe” swiatel ani skrzyzowan nie ma. A jadac w kilinskiego rowniez czesc osob przy cmentarzu pojedzie w grota i orla…

No może i jedną zmianę w mieście, ale żeby się do niego dostać to na „jutrzkowickiej wyspie” jak to „ktoś” pisze tak pięknie już nie było.

No proszę, a jednak nie trzeba pchać się w ul. Kilińskiego …………….