Wychowanek Włókniarza po rocznym epizodzie z III-ligową Lechią Tomaszów Mazowiecki, znów znalazł się na zapleczu Ekstraklasy.
Pierwszym sprawdzianem klubu pabianiczanina, było rozegrane wczoraj w Olsztynie, wyjazdowe starcie ze Stomilem Olsztyn. W poprzednim sezonie Chrobry Głogów bardzo dobrze radził sobie w lidze. Rozgrywki zakończyli dopiero na 6. miejscu, ale za to ledwie punkt, za sklasyfikowanym na trzeciej lokacie Zagłębiem Sosnowiec. Maksymilian Rozwandowicz musiał szybko znaleźć uznanie w oczach trenera, gdyż ten od razu znalazł dla niego miejsce w wyjściowej jedenastce.
Jednak już od początku rywale narzucili dobre tempo i w 20. minucie padła bramka na 1-0, zdobyta przez Tsubase Nishiego. Później nastąpił kolejny cios i bramka Biedrzyckiego. W 61. minucie meczu trener Chrobrego zaczął szukać poprawy w grze i pierwszy do zmiany wytypowany został właśnie Rozwandowicz. Zespół bez pabianiczanina w składzie nadal nie potrafił oddać celnego strzału i dobici golem Kujawy w 76 minucie, poległ w Olsztynie 0:3.
 
			 
	




![Policja poszukuje zaginionej 36-latki [AKTUALIZACJA]](https://epainfo.pl/wp-content/uploads/2025/10/radiowoz-2019-1-180x135.jpg)

















![Policja poszukuje zaginionej 36-latki [AKTUALIZACJA]](https://epainfo.pl/wp-content/uploads/2025/10/radiowoz-2019-1-238x178.jpg)