Lokalizacja jest dobra, bo w centrum Pabianic, tymczasem tej powierzchni handlowej nadal nie zagospodarowano. Kto i kiedy zajmie miejsce zlikwidowanego „Piotra i Pawła” w centrum handlowym „Echo”?
Poprzedni market został zamknięty w styczniu. Szybko pojawiły się domysły i „typowanie” następnej sieci, wśród których wymieniano „Biedronkę”, której właściciel przejmuje punkty po zamykanych sklepach sieci „Piotr i Paweł”.
Po ponad czterech miesiącach, odkąd ostatni klienci zrobili zakupy w „Piotrze i Pawle” z holu galerii nie słychać tam żadnych odgłosów robót, które mogłyby sugerować, iż w środku prowadzone są prace dla następnego najemcy. Dalsze przeznaczenie powierzchni, jaką zajmował market, pozostaje zagadką nie tylko dla klientów „Echa”, ale też jego pracowników. Aczkolwiek nieoficjalnie pada konkretna nazwa: ALDI. To niemiecka sieć spożywczo – przemysłowa. U nas jej nie ma, sklepy znajdują się natomiast w sąsiednich miastach, m.in. w Łodzi, w Zduńskiej Woli i w Aleksandrowie Łódzkim.
Zwróciliśmy się do sieci z pytaniem, czy zamierza otworzyć swój sklep również w Pabianicach.
– Doceniamy potencjał miasta i analizujemy możliwość otworzenia nowych sklepów sieci Aldi w tym rejonie. Jeśli chodzi o obecność Aldi w centrum handlowym „Echo” przy ulicy Zamkowej, nie możemy potwierdzić tej informacji – jak dotąd nie zostały podjęte żadne wiążące decyzje – stwierdza Mariusz Gajda, kierownik projektu ds. nieruchomości i ekspansji.
Jednoznacznej odpowiedzi na pytanie o wynajem powierzchni dla sieci Aldi unika firma, która zarządza galerią. Ze strony jej przedstawiciela padło tylko lakoniczne stwierdzenie, że „trwają ustalenia”.
Aldi to niemiecka sieć, która powstała w 1946 roku. W 2006 roku marka weszła do Polski. Pod szyldem tej marki działa w naszym kraju ponad 130 sklepów.
Aldi będzie na Bugaju po Mili
ALDI to sieć sklepów typu Biedronka…
Od czasu gdy zabrakło Piotra i Pawła nie byłam w Echo a wcześniej regularnie robiliśmy zakupy w tym wspaniałym, polskim, sklepie. Szkoda wielka. Następna Biedronka byłaby wielką pomyłką! W takiej lokalizacji to powinien być wyjątkowy sklep, delikatesy z tanimi polskimi produktami podstawowymi i ogromnym wyborem rarytasów polskich i kolonialnych, starannie dobranych, w rozsądnej cenie. A nie gorszej jakości sieciowe produkty, jakich pozbywają się okupanci i jeszcze migają się z płaceniem u nas podatków
Masz rację! Ja chodzę tylko do sklepów Społem i do pani Hani na rogu, co prawda czasem kantuje na cenie, ale to Polka z dziada, pradziada!
Sklep Aldi będzie na „Grota” Roweckiego po sklepie Miła który jest tylko do końca Maja. Pracownicy Mili już otrzymali wypowiedzenia.