Strona główna Aktualności Z miasta Nie żyje Robert Adamek

Nie żyje Robert Adamek

7

Dziś rano po ciężkiej chorobie zmarł kustosz pabianickiego Muzeum Robert Adamek. Miał 45 lat.

Był długoletnim pracownikiem Muzeum Miasta Pabianic. Zajmował się historią miasta i jej mieszkańców. Interesował się tematyka pabianickich Żydów. Był autorem książek, publikacji i komisarzem wielu wystaw. Miał złośliwego raka mózgu. Zmarł dziś rano w domu.

Pogrzeb odbędzie się w środę o godzinie 15.00 w Dłutowie.

REKLAMA
7 komentarzy
najstarszy
najnowszy
Inline Feedbacks
View all comments

A tak liczyłem, ze spotkamy się w sobotę na Nocy Muzeów, ze pogratuluję mu zwycięstwa nad rakiem…………….. Szlag by to wszystko……..

Miałem okazję współpracować z Robertem przy publikacji historycznej dla Komendy Powiatowej PSP w Pabianicach – bardzo dużo mi pomógł – był otwartym i chętnie angażującym się w rzeczy niemożliwe;) człowiekiem.

Kurka Robert, tyle lat znajomości, a nawet nie wiedziałem o chorobie! Co to wszystko warte? : ((

Ogarnął mnie smutek na wieść o śmierci P. Adamka. Jak uczeń liceum słuchałem na jednej z lekcji jego wykładu o sektach. Stąd zapamiętałem tego Pana. Czasem idąc Zamkową można było zobaczyć Pana Kustosza wychodzącego z muzeum albo idącego w stronę miasta (chyba zwykle ubierał czarną koszulę). Zawsze taki nad wyraz spokojny, dość cichy, przechodził z takim zamyśleniem… Na pewno wpisze się w historię tego miasta poprzez swoją pracę. Widziałem przypadkiem Pana Adamka 2 miesiące temu siedział na ławeczce na początku Bulwarów z jakąś Panią i rozmawiali sobie, ot tak po cichu. Taki pozostanie mój ostatni obraz tego oddanego miastu pabianiczanina.… Czytaj więcej »

Robert to najlepszy z ludzi jakich poznałam. Uczciwy i bezinteresowny. Pasjonat, przyjaciel, wszyscy, którzy go znali resztę sobie dopowiedzą. Stawiajmy go innym za wzór, a świat będzie lepszy. Wierzę, że Bóg go zabrał w nagrodę za jego cnoty, po co miał się dłużej męczyć na tym świecie. Żegnaj przyjacielu.

To był JEDYNY człowiek legitymujący się prawicowymi poglądami w tym mieście, z którym po prostu dało się normalnie pogadać….będzie mi go brakowało… będę go widział, jak szybko chodzi Zamkową… żegnaj R.

Leszek S. Pręcikowski
Zegnaj Robercie – zawsze byłeś moim najlepszym Kolegą. Będzie mi Cię brakowało…