W wieku 47-lat zmarł wychowanek pabianickiego Włókniarza – Dariusz Perydzyński.
Zdolny napastnik grał w Pabianicach do 1987 roku. Razem z Przemysławem Młynarczykiem, który później przeszedł o Widzewa tworzyli zgrany tandem. Perydzyńskim natomiast zainteresowała się Stal Mielec. Trafił do drużyny prowadzonej przez duet trenerski Włodzimierz Gąsior – Janusz Białek, z którą awansował do ekstraklasy. W najwyższej klasie rozgrywkowej wybiegł na murawę 8 razy. Zakochał się w Mielcu i tam założył swoją rodzinę.
W latach 90-tych wrócił grać do Pabianic, ale już nie przebił się do pierwszego składu. Później został trenerem. Szkolił m.in piłkarzy z Victorii Czermin.
REKLAMA