Nie tylko lato, ale również pierwsze tygodnie jesieni upłyną w Pabianicach pod znakiem remontów. Zarząd Dróg Miejskich ogłosił przetarg na przebudowę ośmiu pabianickich ulic.
Prace, o ile uda się go rozstrzygnąć, rozpoczną się nie wcześniej niż w drugiej połowie wakacji – właśnie na początku sierpnia jest zaplanowane przekazanie wykonawcom placów budowy.
Dla mieszkańców oznacza to utrudnienia w ruchu, ale w rezultacie równą nawierzchnię i większy komfort jazdy. Gdzie i kiedy pojawi się asfalt?
Zadanie zostało podzielone na dwie części. Firma, która podejmie się realizacji pierwszej będzie miała na to czas do końca września. Robotnicy wejdą na cztery ulice: Ułańską, gdzie trzeba wyremontować jezdnię na powierzchni 1650 metrów kwadratowych, Ogrodową (925 metrów), Wiśniową (1250 metrów) i Brauna (1550 metrów).
Drugi etap przebudowy obejmie ulice: Bukową (3000 metrów), Morwową (872 metry), Laskową (900 metrów) i Jaśminową (850 metrów). W tym przypadku wykonawca będzie musiał uporać się z pracami najpóźniej do końca października.
Termin składania ofert upływa 17 lipca.
mija dzień i ZERO komentarzy przy tak popularnym temacie jak ulice, zawsze ludzie się przescigają w pisaniu o tym, ze ich ulica nie jest zrobiona i narzekaniu na prezydenta i jest mnostwo komentarzy, bo zapóźnienia olbrzymie z nawierzchniami ulic, a tu NIC, niby nikt nic nie napisał, ciekawe. a moze cenzura kierownictwa portalu?? zapewne wylał sie kubel pomyj w komentarzach na Miłościwie Panującego Prezydenta i dlatego nie zostało to opublikowane. ŻENADA – komuna wraca!!!
Ciesz się, że możesz pisać, bo można było zrobić artykuł promocyjny bez komentarzy.
Pisowy dupek, jesteś !
Przeszkadza ci asfalt na tych ulicach ?
I na dodatek ASFALD masz w muzgu, jak kiedyś, ktoś napisał …
Wybory powinny być co roku, albo nawet 2 razy w roku… Wszystko teraz ma czas realizacji do końca września :):):):)
Lat zaniedbań nie da się przypudrować wyborczą kiełbasą 🙂
Już nikt się nie da nabrać.
Ludzie mają krótką pamięć, więc się da. Dlatego od lat wszystko jest na koniec kadencji, aby pamiętali. Czasami tylko jakaś imprezka (święto ziemniaka, dzień wody, jakiś piknik) i ciemny lud zadowolony bo za darmo. A reszta od lat ciągnie kasę.