Dźwięk syren strażackich przeszył centrum miasta po tym, jak dyżurny komendy PSP przyjął zgłoszenie o zadymieniu w powiatowej hali sportowej przy ul. św. Jana.
Powodem zamieszania było zwarcie elektryczne w lampie. Na szczęście nic poważnego się nie stało.
– Po ustaleniu źródła zadymienia odłączyliśmy wyłącznik na tablicy rozdzielczej, a następnie przewietrzyliśmy budynek – poinformowali strażacy.
Akcja trwała kwadrans. Wyjechały do niej trzy zastępy (10 osób).
REKLAMA