Strona główna Aktualności Z miasta Można poprowadzić dyskotekę, pizzerię i bar

Można poprowadzić dyskotekę, pizzerię i bar

6
PRL

Na portalach ogłoszeniowych wystawionych jest kilka lokali gastronomicznych, a nawet dyskoteka.

Od około roku, właściciel budynku przy ul. 20 Stycznia próbuje wynająć lokal po dawnej dyskotece Remiza. Lokal ma 325 m², rozmieszczonych na dwóch poziomach. Wyposażony jest w bar piwny i akcesoria klubowe. Jest jednak możliwość przekształcenia pomieszczenia do innych celów. Miesięczny czynsz to 7 000 złotych netto plus opłaty za media.

Do wynajęcia są też pomieszczenia po dawnej dyskotece przy ulicy Łaskiej 46-48. To miejsce, to prawdziwa historia „rozrywkowych Pabianic”. W latach 70-tych była tutaj kawiarnia Juwenia. Później powstał Jorker, czyli najmodniejszy klub w mieście lat 90-tych. Młodsze pokolenia pamiętają to miejsce zapewne jako QL, Danceteria bądź Amnesia. Za prawie 290 m², Pabianicka Spółdzielnia Mieszkaniowa chce 3 000 złotych netto miesięcznie.

Chętni mogą poprowadzić również lokal po popularnej kiedyś Skałce przy ulicy Orlej. Ostatnio była tam pizzeria Biesiadowo. Nieruchomość zbudowana w 1990 roku (160 m²) jest do wynajęcia za 3 000 złotych.

Kilkaset metrów dalej znajduje się lokal po pizzerii PRL (róg Moniuszki i Targowej). Pizzeria działała niewiele ponad rok. Teraz pomieszczenia o łącznej powierzchni 145 m² są do wynajęcia za 1 800 złotych netto.

Działalność gastronomiczną można otworzyć również w budynku dworca PKP. Tam do wynajęcia jest bar z zapleczem, sala konsumpcyjna i pomieszczenie biurowe o łącznej powierzchni 90 m². Departament Komercjalizacji Nieruchomości w PKP nie podaje jednak ceny za wynajem.

Za 800 złotych netto można wynająć lokal przy Brackiej 44, gdzie znajdowała się pijalnia piwa. Pomieszczenie ma 34 m².


REKLAMA
Subskrybuj
Powiadom o
6 komentarzy
najstarszy
najnowszy
Inline Feedbacks
View all comments

Remiza była nie rentowna a właściciel liczy na to, że ktoś wynajmie lokal za 7tysi miesięcznie? Powodzenia.

Jak by były to trafne inwestycje to by działały do dzisiaj i przynosiły zysk a tak co szukają leszcza by zbankrutował?
Za blisko łódź by pożałować 15min drogi i zabawić się w łodzi. Nawet dziewczyny są fajniejsze.

Bo przyjezdne 😛

PRL miał bardzo słaby marketing. Ich fanpage miał tylko niewiele ponad 300 polubień, gdzie inne pabianickie lokale mają ponad 1000.

To szkoda, że nie pomyśleli jak poprawić sytuację pizzerii. Bardzo dobre pizze, świeże składniki. To była moja ulubiona pizzeria

W tej chwili otwarcie czegokolwiek poza bankiem, apteką, kredytami czy monopolowym to samobójstwo. Zwłaszcza w Pabianicach.