Emisja obligacji ma na celu wcześniejszą spłatę zobowiązań zaciągniętych na uregulowanie długów szpitala. To ma pozwolić na „uwolnienie” inwestycji w mieście.
– W 2011 roku Pabianice otrzymały pożyczkę z Ministerstwa Finansów i tym samym weszły w program naprawczy. Wprowadzenie go wynikało z konieczności przejęcia zadłużenia po zlikwidowanym SP ZOZ-ie i pokrycia wszystkich jego zobowiązań. W trakcie trwania programu naprawczego przy ustalaniu budżetu miasta każdorazowo uwzględniane są planowane spłaty pożyczki do Ministerstwa Finansów. To nakłada ograniczenia, np. śladowe wydatki na inwestycje, w Pabianicach około 7 procent, w ościennych gminach 40-50 procent. Warunkiem wyjścia z programu jest zgoda Ministerstwa Finansów i pozytywna opinia Regionalnej Izby Obrachunkowej – tłumaczy Aneta Klimek, rzecznik prasowy prezydenta miasta.
Dzięki emisji obligacji i spłacie rady kapitałowej omawianego zobowiązania, miasto nie musiałoby uwzględniać tej kwoty w budżecie na 2016 rok. Miasto zaproponowało Ministerstwu Finansów, żeby dokonać zmiany harmonogramu pożyczki w następujący sposób: ratę kapitałową w kwocie 4.800.000 zł spłacić do końca grudnia 2015 zamiast do końca grudnia 2016; ratę kapitałową w kwocie 1.159.365,53 zł spłacić do końca marca 2016 zamiast do końca grudnia 2017. Dzięki temu miasto wyszłoby z programu naprawczego w pierwszym kwartale przyszłego roku.
Razem do spłaty z tytułu pożyczki zostało nam 10 759 365 zł. To zadłużenie ma być uregulowane w latach 2015-2017. Miasto wyemituje obligację, bo to korzystniejsza forma pozyskania środków finansowych niż kredyt bankowy.
Ma być 4800 obligacji o wartości nominalnej 1000 zł każda, na łączną kwotę 4 800 tys. złotych. Nabywcą tych obligacji (używanych do obrotu bankowego) będą wyłącznie instytucje publiczne, nie zaś osoby indywidualne.
W czwartek radni miejscy jednogłośnie przyjęli uchwały w tej sprawie.
Czyli miasto jest bankrutem…..
Czyli jesteś zerem jeśli chodzi o wiedzę finansową. Obligacje nie są emitowane z uwagi na zadłużenie miasta, a z uwagi na dopięty budżet, który nie daje możliwości ponad programowego wydatku na domknięcie spłat we wcześniejszym terminie. Takie obligacje uwolnią miasto od obciążenia i otworzą drogę do inwestycji….., a resztę zadłużenia miasto ureguluje w ramach własnych jednostek w dogodnym terminie…..
P.S. Gimnazjalista czy Licealista no bo chyba nie Student……. a już na pewno nie Magister czy Doktor…..
Zanim coś napiszesz to przeanalizuj to co czytasz….. (najlepiej dwa razy)
No to zobaczysz kto jest zerem za pare lat 🙂
a jak oprocentowane beda obligacje i jakie instytucje publiczne sa zainteesowane wykupem? ZEC, ZWIK – po wczesniejszym zaciagnieciu pozyczek na ten cel?
Ja jako osoba indywidualna bylaby zainteresowana takim wykupem, gdyby oprocentowanie bylo powyżej 3,5% w skali roku.
no i jaki jest horyzont czasowy obligacji?
O tym niestety nie poinformowano.
A Pan redaktor mógłby dopytać?
Wszystko pięknie, ale jakie są koszty obsługi obligacji, bo za chwilę okaże się, że więcej dołożymy do spłaty obligacji, niż gdybyśmy mieli sumiennie wytrwać do końca planu naprawczego z Ministerstwa.
Z tym, że wytrwanie do końca planu nie pozwala na inwestycje i korzystanie z dostępnych pieniędzy unijnych.
Czyli można się po raz kolejny zadłużać na potęgę, bo inwestycje? A jakie to inwestycje: w nowe miejsca pracy czy w budowę kwietników na ulicach? Czy pan prezydent przedstawił jakie to inwestycje czy was zaczarował słowem kluczem? Przecież już mamy podobno 57 mln zł i na co one są wydawane? A tak na marginesie, środki unijne będą do 2020 r., spokojnie, nie skończą się, zdążymy z nich skorzystać. Kiedyś też ktoś myślał, o ile się nie mylę, za kadencji kolegi wiceprezydenta z BSR, że skoro mamy pieniądze to wydawajmy je na co tylko się da i w ten sposób znaczną… Czytaj więcej »
Pewnie jestes za prywatyzacja kopaln? i slusznie, miasto to tez firma ale zadluzac to kazdy potrafi gorzej z osiagniciem zysku. Widac ze nigdy nie prowadziles firmy i nie masz o tym pojecia, pewnie jestes bankowcem, widze tu kreatywna ksiegowosc a’la rostowski. Takie dzialania nazywa sie po imieniu – bankructwo. A ukrywanie kosztow predzej czy pozniej wyjdzie na jaw. np po 25.10