Strona główna Aktualności Z miasta Miasto nie pomoże koszykarkom

Miasto nie pomoże koszykarkom

8

Wszystko wskazuje na to, że pabianickie koszykarki nie przystąpią do rozgrywek ligowych. W kasie klubu nie ma pieniędzy.

Prezes Pabianickiego Towarzystwa Koszykówki Zbigniew Grzanka poprosił prezydenta o pomoc finansową. Chodzi o 96 000 złotych. Podczas piątkowej konferencji prasowej prezydent Zbigniew Dychto poinformował, że w budżecie nie ma zabezpieczonej kwoty na ten cel. Grzanka nie chciał oficjalnie komentować tej decyzji. Jak stwierdził wcześniej, bez pomocy miasta koszykarki nie zagrają w lidze. Więcej o problemach finansowych klubu.

REKLAMA
8 komentarzy
najstarszy
najnowszy
Inline Feedbacks
View all comments

dobrze, że na afere z przedszkolem i ZUSem miał zabezpieczoną kase

dość niemocy Dychty, czas odejść. Likwidując 1 ligę, nie ma zaplecza koszykówki. Żaczki, młodziczki, kadetki, nie mają po co grać. I tak dyrektor elektryka wykończył pabianicki sport. Odejdź waść ( specjalnie z małej litery ) wstydu oszczędź.

pensja kordynatora daje 25 tysiecy na rok na koszykarki. a ile jest jeszcze takich stanowisk widmo?

Ale na sport, przedszkole itp są różne fundusze. Gdyby nie zapłacił za przedszkole, to odsetki za przeproszeniem by zżarły nasze miasto 😛 Przedszkole miejskie, więc i tak miasto musiałoby zapłacić. Co do koszykówki, to szkoda wielka 🙁 a Pan Furman nie chciałby wspomagać naszej drużyny ?

odsetki i tak trzeba było zapłacić. a gdyby nie zapłacił to ZUS sam by ściągnął kase i odsetki by nikogo nie zjadły. PYTANIE- skoro cały czas nie ma kasy w budżecie to skąd nagle sie wziął 1mln, który nie był zabezpieczony w budżecie na kare dla ZUSu?!

do Sprawiedliwy: skoro o wszystko mamy się prosić Furmana, to może zmieńmy nazwę miasta na furmanowice. wystarczy obniżyć te strasznie wysokie pensje naszej władzy, to pieniądze się znajdą.

skoro w kasie pustki to po co pan panie Dychto bierzesz co miesiąc 10tyś ? średnia krajowa by nie wystarczyła ?

już nieoficjalnie mieszkamy w Furmanowie 😉 myślisz, że kto rządzi tym miastem?

PO – czyli dychto i spółka