Kierowcy szukający mocniejszych wrażeń wyjechali dziś na ulicę. Policja otrzymała zgłoszenie o samochodach „kręcących bączki” na Strzelnicy i parkingu C.H. Echo.
Aura sprzyjała dziś kierowcom lubiącym tzw. jazdę bokiem, dlatego kilkunastu z nich spotkało się dziś na Strzelnicy. Do akcji ruszyły patrole policji, które prewencyjnie legitymowały kierowców. Patrole działały mi.in. we wspomnianym wcześniej Parku Wolności oraz na parkingach supermarketów.
Wśród spisywanych aut przeważały pojazdy marki BMW i Audi.
REKLAMA
wielka mi heca… mają napęd na tył to niech się bawią, chyba lepiej żeby robili to na jakimś parkingu czy strzelnicy (która dawno już umarła) niż na ulicy i stwarzali zagrożenie dla innych.
idealna pora aby wyczuć auto, masę, pęd. Idealne miejsca aby potrenować nie tylko jazdę bokiem , ale aby potrenować poślizgi i wychodzenie z nich. wielka mi sensacja. każdy powinien sobie móc tak potrenować. Ktoś kto zgłasza fakt „kręcenia bączków” może być kiedyś świętą krową włażącą na pasy zimą tuż pod koła takiego kierowcy. I gdyby nie wcześniejsze kręcenie bączków może ulec wypadkowi. Więc może trochę wyrozumiałości, podziwu dla chęci doszkolenia się. Choćby to miało być wesołe kręcenie baczka, czy zwykła zabawa na śniegu. To zawsze jest nauka i zbieranie doświadczenia.
Całe szczęście tylko zostali spisani. Sam mam zamiar wyczuć samochód i podszkolić się w sytuacjach ekstremalnych na drogach. Swojej dziewczynie będę polecał to samo. Parking to najlepsze miejsce do tego typu ćwiczeń. Dobrze, że nie robią tego na ulicy, gdzie można zrobić krzywdę nie tylko sobie, ale przede wszystkim innym.
JP 100%. Dobrze robia ze sie ucza w ekstremalnych warunkach jezdzic. 😉 Nie pozdrawiam policji.
Co za ludzie tak kapują??
Podejrzewam że Ci co mają przedni napęd ? A tak naprawdę pewnie rodzice dzieci które przyjeżdżają tam ze swoimi dziećmi na sanki. Pozdrawiam wszystkich drifterów