Policja zatrzymała dwóch mężczyzn, którzy uciekli wczoraj po tym, jak w centrum Pabianic jeden z nich, prowadząc Renault, uderzył w tył Volkswagena Polo. 38-latek i jego młodszy o pięć lat kolega zostaną jutro przesłuchani.
Jak informowaliśmy, Volkswagen jechał ulicą Zamkową od strony Zielonej Górki i chciał skręcić w lewo, w ulicę Traugutta, gdy z impetem wbiło się w niego Renault. Kierowca tego samochodu i jego pasażer, porzuciwszy auto, oddalili się z miejsca zdarzenia. Znalezienie ich nie trwało jednak długo.
– Młodszy z mężczyzn został zatrzymany na ul. Armii Krajowej. Miał w organizmie niecały promil alkoholu. Starszego policjanci ujęli na ul. Narutowicza. Pobrano od niego krew do badań – informuje komisarz Joanna Szczęsna, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Pabianicach.
Na miejscu zdarzenia zabezpieczono ślady, które teraz są analizowane. Na podstawie zgromadzonego materiału i po przesłuchaniach jeden z mężczyzn usłyszy zarzuty spowodowania kolizji i jazdy pod wpływem alkoholu.
REKLAMA