Wokalistka podzieliła się wrażeniami po koncercie w Pabianicach. Jest zachwycona hotelem Fabryka Wełny.
Kayah była gwiazdą sobotnich Dni Pabianic. Po koncercie zawitała do Hotelu Fabryka Wełny, gdzie noc spędziła w pokoju z widokiem na bulwary.
– Zajrzyjcie do Pabianic i zakochajcie się w Fabryce Wełny – napisała wokalistka na Facebook’u, gdzie jej stronę obserwuje ponad 140 tysięcy osób.
Za taką reklamę miasto musiałoby zapłacić sporą kwotę.
REKLAMA












![Chylińska, Enej, Alien x Majtis, czyli tak się bawił Konstantynów [ZDJĘCIA]](https://epainfo.pl/wp-content/uploads/2025/09/dni-konstantynowa-2025-13-180x135.jpg)

![Dni Pabianic 2025: kiedy, gdzie, kto wystąpi [HARMONOGRAM] dnia pabianic 2025](https://epainfo.pl/wp-content/uploads/2025/08/att.g7f-pce_i_wwvkenhm0azu80ueznxt038fdqv5aekt0-compressed-180x135.jpeg)









XD
po co miasto miało by płacić za reklamowanie hotelu?
Bo hotel płaci podatki w mieście?
Horyzonty myślowe części tubylców, komentujących na tym portalu wszelkiego rodzaju wydarzenia i wiadomości negatywnie, tak daleko nie sięgają.
mam sklep w mieście ale miasto nie płaci za reklamowanie mnie. Mało tego każe mi jeszcze za baner nad drzwiami płacić reklamowy. stąd moje pytanie dlaczego akurat za hotel? gdyż Kayah w 90% zarekomendowała hotel z jego usługami, nie miasto.
Miasto reklamowało lokalne firmy poprzez program „Karta Pabianiczanina”. Według mnie Kayah zrobiła reklamę nie tylko hotelowi, ale też całym Pabianicom (dodatkowo jej wcześniejszy post). A chciałbym zapytać o co chodzi z tym płaceniem za baner reklamowy? Pierwsze słyszę.
wg przepisów jeśli nad sklepem ma się banner, szyld (logo firmy) i „wystaje on” poza granicę budynku. Należy płacić jak za zajęcie pasa, drogi, reklamę. Ja po ociepleniu budynku styropianem dotarłem do granicy i musiałem zdjąć banner aby nie płacić za baner… chyba że coś się zmieniło i nie doczytałem od kilku lat.
PS. nie mam fejsa więc nie śledzę wpisów. w treści tego artykułu, część o reklamie dla miasta nie ma odniesienia, gdyż widze tu tylko zachwyt piosenkarki nad hotelem.
Hotel i jego dobrodziejstwa tak jak: baseny, sauny, silownie, spa, kina, kręgle, kluby, hale sportowe, pola golfowe, korty, sale bankietowe, restauracje, hotele, pennsjonaty, apartamenty, strzeżone parkingi są dostępne dla Wszystkich mieszkańców i z tego powinniśmy się cieszyć razem?
A to dlaczego, jak np. na grobelnej chcesz na tle szyb hotelu zrobić sesję foto swojego super moto na insta to cię cieciu gania że nie można?
Ja też płacę A nikt mnie nie reklamuje skandal
Po co, po co, po co? ?
No rzeczywiście,jest się czym zachwycać!Ulice i parki to jedno śmietnisko,zmiana firmy sprzątającej nie przyniosła efektów,ani jednego ogródka,gdzie przy pięknej pogodzie można napić się kawki czy zjeść lody na powietrzu,no i te wykopki w centrum miasta rozpisane pewnie jeszcze na kilka lat przy tym tempie.Tylko podziwiać i zachwalać to urokliwe,szumnie nazywane MIASTO!
Hmm tylko z obsługą tego hotelu już gorzej.. Kelnerzy to chyba nie mają pojęcia o swojej pracy- czekanie dobrych kilkudziesięciu minut aż którykolwiek raczy przyjąć zamówienie to spore przegięcie, a ruch na sali nie był duży. No chyba, że jednocześnie robią za kucharzy bo na sali w sumie też długo ich nie było. Tak było już kilka razy, więc my już tam nie zawitamy. Ile razy zresztą można jeść to samo bo w ofercie menu jest 5 pozycji dań głównych. Gabinetu kosmetycznego też nie polecam bo paznokcie to robi chyba jakaś Pani początkująca, więc efekty jej pracy znika jeszcze tego… Czytaj więcej »
Masz samozaparcie, żeby kilka razy czekać po kilkadziesiąt minut na obsługę.
Nie spieszyło się ?
Kilka razy iść i za każdym razem czekać kilkadziesiąt minut, żeby później móc ponarzekać, to trzeba być masochistą.
Szkoda że nie była kilka metrów dalej na ul. Szewskiej albo Kościelnej 😀