Dziś Naczelny Sąd Administracyjny zadecydował o dalszym losie radnego miejskiego Sławomira Szczesia.
Radny odwołał się od decyzji Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego, który odrzucił skargę złożoną na zarządzenie zastępcze wojewody łódzkiego, który nakazał radzie miejskiej wygasić mandat Sławomira Szczesia.
Przypomnijmy, że wojewoda stwierdził, iż radny Szczesio będąc prezesem pabianickiego oddziału PTTK Pabianice zarządza działalnością gospodarczą, której siedziba jest własnością gminy. Korzystanie z takiego mienia do prowadzenia działalności gospodarczej stanowi naruszenie zakazu zawartego w art. 24. f ust. 1 ustawy o samorządzie gminnym.
Dziś NSA podtrzymał wyrok sądu niższej instancji i uznał, że skarga jest bezzasadna.
– W dniu dzisiejszym zawieszam działalność jako radny i zostawiam sprawę do rozpatrzenia przez Trybunał Konstytucyjny. To wyrok polityczny, który zależał tylko i wyłącznie od sympatii składu orzekającego. Decyzje znałem jeszcze przed posiedzeniem sądu. Mogę podziękować tylko „kretowi z SDH-u” – tłumaczy radny. – Chce również zaznaczyć, że moim kochanym dzieckiem było i będzie PTTK i nigdy tego nie zostawię – dodał.
Sprawą muszą teraz zająć się miejscy prawnicy. Niejasna jest chociażby kwestia diety, którą pobierał radny. Nie ma jednoznacznej wykładni prawnej, która nakazywałaby zwrot pobranych pieniędzy. Nie wiadomo również co z wyborami uzupełniającymi, skoro sprawa trafiła do Trybunału Konstytucyjnego.
Tym samym zdziesiątkowany klub Prawa i Sprawiedliwości stracił kolejnego radnego.
Przecież wyroku Trybunału i tak się nie opublikuje więc skarga konstytucyjna nie ma sensu, no chyba, że prezes (oj, przepraszam – suweren) zdecyduje inaczej.
Panie Profesorze, po co to Panu było? Dlaczego dał się Pan namówić na wejście w politykę. Po co te wszystkie interpelacje na sztukę? Po co rozmienia Pan swoje dobre imię na drobne? Apeluję do Pana, w obecnych czasach, puki jeszcze prawo jest równe dla wszystkich, niech Pan odejdzie z polityki. Gorsze dla Pana będzie, jeśli Zbyszek Ziobro Pana uniewinni, wówczas nigdy Panu tego nie zapomnimy.
czyli to były szef Klubu radnych PIS, ile to kasy zmarnowane na te wystąpienia sądowe i dla pełnomocnika do TK, zamiast np. dać na obiady dla dzieci… ciekawe czy można się spodziewać prawego i sprawiedliwego zachowania co do diet
a no i co ciekawe…ptaszki ćwierkają, że i tak mimo dzisiejszej opinii sądu, Pan ex radny jest pewien wystawienia w wyborach uzupełniających
Trudno się dziwić bo w pabianickim Pisie nie ma za bardzo kogo wystawić. Efekt czystek pana hokeisty, wybitnego intelektualisty. Większośc wartościowych ludzi została już wyrzucona lub sama odeszła z tego cyrku. Z byłych radnych i członków PiSu możnaby cała nową Radę skompletować.
Rzepliński już wie jaki będzie wyrok jeszcze przed złożeniem dokumentów w TK 😀
Cały PiS – decyduje które wyroki są OK, a które są beeee…
Gość zawzięty jest. Jedzie po kancie pro forma…
Pan Sławomir Szczesio uczył mnie lekcji religii w gimnazjum i wyjeżdżałem z nim na wycieczki PTTK. Złego słowa o tym człowieku powiedzieć nie mogę. Przekazywał bardzo dużo ważnych dla młodzieży wartości, których zdecydowanie brakuje większości- m.in. sędziom, urzędnikom, politykom. Temu człowiekowi nie zależało żeby być sławnym, bogatym. Chciał działać dla ludzi i robił to jak mu podpowiadało serce. Angażował się w każdą działalność emocjonalnie, zamykał oczy gdy zbierał myśli i je głosił, a były to słowa bardzo istotne dla jednak bądź co bądź trudnej młodzieży tamtych lat i tego okresu w rozwoju młodego człowieka. Niejednego podejrzewam nakierował w odpowiednim kierunku,… Czytaj więcej »
Gratulacje.
Pięknie napisane. Niczym obrona Sokratesa…
Natomiast jeśli chodzi o drugi wątek, to sam wiesz, jak było. Sfrustrowany poprzednimi rządami i rozgoryczony naród, nie miał wyboru. Wybrali suwerena… Będzie jeszcze gorzej.
No dobrze, nieco prowokacyjnie rozpocząłem tę dyskusję więc pozwolę sobie na małe podsumowanie. Nie oceniam człowieka, tylko czyny a zarówno autor artykułu jak i sam Pan Radny opowiadają bzdury dając przykład swojej niekompetencji. Po pierwsze, to od wyroku NSA nie można się odwołać, gdyż jego orzeczenia są ostateczne. Można w szczególnych przypadkach złożyć wniosek o ponowne rozpatrzenie sprawy ale muszą zajść naprawdę szczególne okoliczności np. zapadł skrajnie odmienny wyrok w innej, ale prawnie takiej samej sprawie itp. Gdyby PiS-wcy choć raz przeczytali Konstytucję, na którą ich posłowie przysięgali, to może dotarło by do ich głów, że jest tam wyraźny zapis,… Czytaj więcej »
Fiu, fiu… Jestem pod wrażeniem…
Dobra dziadek, czas już ze sceny zejść. Idz sobie na ryby tytko nie na lewityn bo tam zakaz połowu.
Na marginesie poruszanych tu spraw, chciałbym nieśmiało zaznaczyć ograniczanie praw obywateli, przez kolejne rządy. I tak, lewicowy ( czyli dla ludu ) rząd Milera, uwalił ludowi w 2003 r. możliwość odwoływania się od wyroków NSA. Przyjmuje się obecnie przez domniemanie, że wyroki NSA są zgodne z prawem ( ? ). Natomiast w 2011 r., ponoć liberalny rząd Tuska, rozpoczął likwidację sądów pracy ograniczając ich liczbę przez co wydłużył się czas oczekiwania na orzeczenie i wydłużony został dystans dotarcia do danego sądu. Natomiast PiS szedł do wyborów z reformą sądownictwa proponując spłaszczenie, czyli likwidację jednego z trzech szczebli organizacji sądownictwa. Chyba… Czytaj więcej »
Michał wyluzuj
Siema, ” quex ”
Znów pudło. No, bądź poważny…
Pozdrawiam
A poza tym, naprawdę to nie są tematy do luzu, tylko czasami wielkie problemy dla ludzi.