Gdybym był w skórze prezydenta Grzegorza Mackiewicza hydroksyzynę łykałbym jak tik taki, a do gabinetu psychoterapeuty miałbym wydeptaną ścieżkę.
Wracam do tematu remontu torowiska. Ostatni raz w cyklu „Jach grochem o ścianę” temat trapiący wielu mieszkańców poruszałem 28 listopada. Dziś po blisko 3 miesiącach mogę napisać, że wykonawca nie dotrzymuje terminów. Przynajmniej ja nic o tym nie wiem, żeby dotrzymywał. Rzuca jakieś daty i totalnie się z nich nie wywiązuje.
Przykłady.
12 listopada pisaliśmy, że na ul. Zamkowej układają tory. Prezes firmy wykonującej remont mówił: „Musimy je zagruntować. Warstwa gruntu będzie chroniła je przed korozją i powodowała większą przyczepność. Montaż przewidujemy pod koniec listopada”. Jest połowa lutego, a tory cały czas leżą na drewnianych deskach.
14 grudnia pisaliśmy o otwarciu skrzyżowań Kościuszki/Pułaskiego i Narutowicza/Traugutta. Wtedy prezes mówił tak: „Staramy się, aby obydwa te skrzyżowania były przejezdne (tylko na wprost – przyp. red.) do końca roku. Ale tak naprawdę wszystko zależy od pogody.” Jaka musi być więc pogoda, żeby prowadzić roboty drogowe? Przez dwa miesiące mieliśmy jedynie kilka dni mrozu. Naprawdę nie można było otworzyć tych skrzyżowań? To jednak nie koniec.
Właśnie dowiedziałem się, aczkolwiek to było od dawna wiadome, że termin zakończenia prac został przesunięty z 5 czerwca, na koniec października 2022 (odbiory mają się zakończyć do 30 listopada). Uważam jednak, że w tym tempie i tak nie zostanie dotrzymany.
Nie chciałbym być w skórze Grzegorza Mackiewicza, bowiem mieszkańcy w dużym stopniu ocenią jego drugą kadencje przez pryzmat tego remontu, który przypomnę, w pierwszym terminie miał się zakończyć 30 listopada 2021 roku – „Osiem miesięcy potrwa etap projektowania, a szesnaście wykonawstwa” – mówił Rafał Sąciński, prezes Progreg InfraCity.
Tymczasem od podpisania umowy minęło już 29 miesięcy, także parafrazując klasyka: Grzegorzu, nie denerwuj się!
“Jach grochem o ścianę” to cykl publicystyczny i prezentuje subiektywne opinie autora dotyczące życia w Pabianicach i powiecie pabianicki.
Próbuję sobie wyobrazić prezydenta Pabianic z ramienia PiSu…
Ok, mam to. 2017 r. Hucznie obwieszczony remont torowiska, dofinansowania dwa razy większe (i to bez pomocy, ha-tfu, UE) na ul. Zamkowej postawiono symboliczną szynę. „To jest szyna na miarę naszych możliwości” powiedział premier Morawiecki na wystąpieniu w Pabianicach. Zdjęcia, radość, uściski dłoni.
2022 r. Po wielu skargach mieszkańców zabrano szynę z ul. Zamkowej na złom. Nie wiadomo co się stało z pieniędzmi na remont torowiska.
Co tu ma do rzeczy czy prezydent jest z PiS-u, PO, PSL, SLD czy z innej organizacji p……….. ?
Ahahahaha 😀
Coś musi być na rzeczy bo ostatnio sędzia sądu okręgowego w Warszawie porównał działania pis do zorganizowanej grupy przestępczej.
Coś musi być na rzeczy , bo widać jak na dłoni że dawno nie spożyłeś przepisanych Tobie leków.
2017 r. To jest pacjent który po konsylium został zakwalifikowany do leczenia w zakładzie psychiatrycznym zamkniętym -powiedział ordynator placówki prof. X. Zdjęcia, radość , uściski dłoni, pełna euforia.
2022 r. Piszę to z wyżej wymienionej lecznicy , żadnej poprawy a wręcz przeciwnie.
Widzę, że hydroksyzyna o kolejka do psychoterapeuty potrzebna jest jeszcze jednemu >>> Kamilowi!
Z PO, z PiS-u, lewaki, arbuzy z PSL-u….. Ch nas to obchodzi skąd. Jeśli gospodarz miasta nie umie nim zarządzać niech .dala!!! A tu tylko polityczne wojenki, a miasto od lat to jeden wielki grajdoł i syfon! Tfu
Eeee nie ma co się napinać, właśnie ruszył remont zajezdni w Chocianowicach i tramwaje dojeżdżają tylko do Rudzkiej, i tak do 2023, to mają jeszcze kupę czasu.
z tym remontem to jest jakaś paranoja , nikt tego nie kontroluje , kto wybrał takiego dziadowskiego wykonawcę oni nie mają kim pracować na jednym odcinku jest 2 góra 3 robotników którzy i tak udają że coś robią . Naprawdę mają dobre warunki nie ma ciężkiej zimy powinno być aż pomarańczowo na Zamkowej Ile to potrwa ? całe miasto jest sparaliżowane . Trzeba powiadomić TVN niech przyjedzie i zrobi reportaż i zrobią reklamę tym nygusom
Pracownicy wykonawcy poziom szyn i chodnika ustalali poziomicą 1,5 i na oko klęcząc na kolanach. Nogami w gumowcach obsypywali krawężniki zaprawą i ustawiali żeby trzymały pion. Jeżdżę tam 2-3 razy dziennie, stałem w korkach i się napatrzyłem do syta 😉
Mnie pociesza to, że za mojego życia, to tylko jeden taki remont, wiec dam radę 🙂
Jaki prezydent taki remont. Zawsze opóźniony i po terminie.
Szkoda, że amator bez żadnego profesjonalnego doświadczenia w zarządzaniu został prezydentem naszego miasta.
PS. Jestem przekonany, że gdyby w ostatnich wyborach wygrał jego konkurent, sytuacja w mieście nie byłaby wcale lepsza. Mam po prostu nadzieję, że w kolejnych wyborach pojawi się ktoś profesjonalny spoza polityki.
Pojawi się M. Gryglewski i…………
Dlatego piszę, że potrzebny jest ktoś spoza polityki. Gryglewski jest z SLD. Miasto potrzebuje menadżera, a nie polityków.
Zapomnij. Politycy nikogo nie dopuszczą. Tylko „ziomka”
Gdyby firma musiała zapłacić za nie dotrzymywanie terminów do by nocą pracowali
Może rozwiązaniem byłoby ustawienie na trasie remontu kamer z dostępem dla mieszkańców naszego miasta i wtedy każdy jak na dłoni widziałby postęp prac.
Inaczej będziemy czekać długo i jeszcze dłużej przy takiej pozoracji ruchów.
Wielu mieszkańców korzystało z tramwaju ,ponieważ był tanim i dobrym środkiem aby dostać się do Łodzi a obecnie zastępczy autobus nie zawsze jest na czas i potem są problemy.
Panie Przemku, sugeruje robić raz w miesiącu zdjęcia dronem z postępem prac. Jeśli nazbiera się cały album z postępem, a raczej ich brakiem, to po oficjalnej publikacji, może prezydent poczuje się do weryfikacji we własnym zakresie. A mieszkańcy będą mieli świadomość co się dzieje 😃
Gorzej jak w Łodzi wykopią tunel średnicowy a u nas dalej będą układać szyny.
Tylko tam cały proces budowy jest dokumentowany i mieszkańcy mają dostęp na bieżąco do postępu prac.
A u nas brak jakiejkolwiek informacji ile jeszcze!!!
Prawda jest taka że Mackiewicz to sobie może…a sznurowadła w butach zawiązać. Każdy go kłamie jak on ludzi nikt nie panuje nad kasą bo kto może to próbuje zdoić kontrakt
Proponuję pozew zbiorowy mieszkańców, najemców lokali, oraz właścicieli lokali w obrębie ulicy zamkowej. To by była heca.
Tylko jeśli pozwiemy miasto. to po ewentualnej wygranej sami sobie zapłacimy 😐
Może nasze prawnuki zobaczą jeszcze jeżdżące tramwaje po Zamkowej… kto wie…
Pan Jach znawca tematu, znany i doświadczony budowlaniec, no i znany ekspert od postępowań administracyjnych. Wie jak się buduje, jaki powinien być postęp i kolejność prac – dokumenty drukuje sam w Łordzie i podpisuje, bo tyle wystarczy by zgodę wydali urzędnicy – którzy tylko czekają na wizytację znanego Majstra Jacha.
A tak na poważnie – Pan robił chociaż remont łazienki, że się Pan wypowiada? Skala inwestycji jest tak duża – zaangażowanych firm i właścicieli infrastruktury też sporo – i wszyscy oni czekają w boksach by pomóc w remoncie – Pan chyba z choinki się urwał…
On jest mój fan. Pozdrawiam 🙂
Hahaha
ekg nie mieszaj tematów skala remontu jest duża tego nikt nie neguje ale ilość pracowników i tempo w jakim to się odbywa jest żenujące do takiej inwestycji powinna być wybrana firma poważna która posiada duża ilość ludzi a nie posługuje się pod wykonawcami którzy pewnie za grosze wykonują zlecenie i mamy co mamy .
Co za brednie, jak się buduje: w Japonii 30m dziurę załatali z naprawą całej infrastruktury w 5 dni🤣. To oczywiście skrajny przykład ale jak ktoś się bierze za remont głównej ulicy 55tys miasta ma posiadać siły i środki.🤦. Zresztą sam wykonawca przyznaje że nie podołał prosząc ciągle o przesunięcie terminu ukończenia więc mi tu nie sugeruje że tak ma być. Co mnie obchodzi że ktoś sobie prywatnie remont łazienki robi 5lat. Pierdoły piszesz jak nie wiem co w 2 lata to buduje się Kilkadziesiąt kilometrów trasy ekspresowej a nie kawałek przez miasto.😏😁 Skala projektu duża, to dowcip, Wiadukt Millau, 55km… Czytaj więcej »
Tak, trudniej sie remontuje w miescie 1km drogi, niz buduje od zera 10 km autostrady. Szczegolnie w miescie, gdzie nikt nic nie wie co jest pod ziemia – no, ale populistycznie masz racje!
Ta bo autostrady to nie przebiegają przez teren miast🤣🤣. Ty węże czasami pojedź dalej niż te 20km od Pabianic. Nawet nie trzeba daleko szukać S8 Warszawa, choć dla Ciebie to pewnie spora trasa, weź termos z herbatą 🤣🤪. Populistą i do tego wazeliniarzem to ty tutaj jesteś, oby choć za pieniądze.😏
jak ja bym był kierownikiem to dzień i noc by budowali , do tego do pomocy więźniowie , bezrobotni i dwa miesiące i miasto jak nowe
A który remont wcześniej został dobrze zrobiony? Ulice na Zatorzu sp…., już zaczyna pękać asfalt, który ma 3/4 lata. Nie wspomne o zalewaniu działek. Termomodernizacja sp…, dzieciom w szkołach zimno, projekt po terminie i chyba nadal nie skończony. Staw w Parku Wolności wykopany oczyszczony, tylko nikt wcześniej nie sprawdził, czy dopływa do niego woda. No i mamy dziurę w ziemi otoczona ławkami. Wieloryb w Parku Wolności zaprojektowany przez Mariana Koczura i wykonany przez pabianickich harcerzy. Tylko projektujący zapomniał, że tam się zjeżdża na sankach i u podstawy górki tyrolkę zrobił. A teraz pana Mariana wsadzić na sanki i puścić z… Czytaj więcej »
Witam, może trochę odbiegnę od głównego wątku,ale nurtuje mnie pytanie od samego początku remontu i w ogóle tematu tramwaju w Pabianicach.
Dlaczego tak ważny jest ten tramwaj ?! Ta cała inwestycja w remont i – chyba – zakup nowszych składów ,cała infrastruktura ,ogólnie rzecz biorąc ogromne koszta.Dlaczego nie elektryczne autobusy albo trolejbusy ???
Autobusy blokują pas jezdni co widać obecnie i utrudniają.
A tramwaj może zabrać więcej osób.
Mimo to jednak – według mnie – trolejbus byłby lepszym rozwiązaniem,brak torów – koszta utrzymania, możliwość ominięcia przeszkody na drodze,możliwość tez poruszania się na odcinkach pozbawionych trakcji elektrycznej,nie jestem fachowcem w tej dziedzinie,ale chyba byłoby tańsze wykorzystanie trolejbusów .
Grzesiu pakuj się. Wybory w przyszlym roku
Dopóki się nie zmieni sposób odwoływania nieodpowiednich ludzi ze stołków : posłów, senatorów czy też dziadostwa z niższych urzędów, w dalszym ciągu będzie tak jak jest. Jedyne może nie najlepsze wyjście na ten czas jest ,,przewietrzenie ” tych instytucji, tzn. nie wybierać już na następną kadencję ludzi którzy oprócz pobierania kasy niczym się nie wykazali, a wręcz przeciwnie narobili bałaganu i strat. Po prostu obojętnie z jakich ugrupowań partyjnych, stawiać na ludzi z dalszych miejsc na listach wyborczych ,a przede wszystkim na ludzi młodych którym się jeszcze chce coś zrobić. I nie głosować na różne komitety wyborcze pani/a x, y,… Czytaj więcej »
musi Pan raz w tygodniu pisać taki artykuł dzisiaj nagle po Pańskim artykule nygusy wzięli się do roboty na Zamkowej przed spółdzielnią malują szyny od Lutomierskiej kopią rowek i szarpią za latarnie ciekawe na jak długo ta interwencja będzie skuteczna
Macie za prezydenta słupa i myślicie, że on ma cokolwiek do powiedzenia 😉
@Przemysław Jach Czy może Pan skontaktować się z urzędem i zapytać czy w umowie na ten remont który trwa już chyba dwa lata są w ogóle jakieś kary umowne?
Jestem tego ciekawy i mam wrażenie, że nasz prezydent chyba zapomniał o tym, że w umowie powinny być kary.
Być może wyrażanie zgody na kolejne terminy zakończenia prac które podaje wykonawca są sposobem na wyjście z twarzą z całej tej sytuacji.
Z tego co wiem, nie było do tej pory żadnych kar, ale zainteresuje się temat jak to wygląda w perspektywie przyszłości.
W każdej umowie zawieranej na prace remontowe powinny być zapisy o karach umownych za brak dotrzymania terminu. Zawiera się tam także etapowanie zadania. Czy Pan Prezydent zawarł takie zapisy w umowie? Czy je stosuje ? A jeśli zawarł to dlaczego nie stosuje ? …. Bo … ?