Powstająca na terenie Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji arena lekkoatletyczna zostanie oddana do użytku później niż zakładano. Prawdopodobnie dopiero pod koniec roku.
Pierwotny termin zakończenia inwestycji przez realizującą ją firmę z Warszawy ustalono na połowę października. Ale wiadomo już, że nie uda się go dotrzymać, a prace będą prowadzone w kolejnych tygodniach. Wykonawcy pozwala na to aneks do zawartej z MOSiR umowy, w którym zmieniono datę zakończenia robót. Obowiązuje koniec grudnia.
– Stało się tak ze względu na problemy z dostawami surowców, m.in. kruszywa – informuje Piotr Adamski, dyrektor MOSiR. – Firma miała je obiecane w konkretnym terminie, jednak nie otrzymała ich na czas. Nasz inspektor nadzoru potwierdził te kłopoty.
Roboty rozpoczęły się dopiero w drugiej połowie sierpnia, chociaż umowa między MOSiR i warszawską firmą była podpisana znacznie wcześniej.
– Przedsięwzięcie jest realizowane w systemie „zaprojektuj i wybuduj”, co dla wykonawcy oznaczało m.in. konieczność uzyskania pozwolenia na budowę. Natomiast aby takie otrzymać, trzeba mieć mapy do celów projektowych, na które z powodu innych prowadzonych w Pabianicach inwestycji trzeba teraz czekać dość długo – tłumaczy dyrektor.
Na arenę lekkoatletyczną będzie składać się bieżnia okrężna o długości 400 metrów wraz z ośmiotorową bieżnią do biegów sprinterskich na 100 metrów i 110 metrów przez płotki oraz rów z wodą przeznaczony do biegów z przeszkodami. Ponadto inwestycję rozszerzono o jeszcze jeden element – skocznię do skoków w dal.
A kiedy wykonawca zamówił kruszywo?
Zamówi 😉
Wyraźnie napisali, że miała obiecane czyli zamówiła. Jeszcze jest coś takiego jak kary umowne, jeżeli obiecali a nie dają.
Taaa. Takie tłumaczenie dyrektora. Nie wie o co chodzi to Pie.doli głupoty. Surowiec dostępny. Ale jak się chce mieć ze stolicy. no to taki mamy klimat. Przymrozek byl i szpadlem bylo ciężko ukopać
Ludzie w jakich wy czasach żyjecie na tych stołkach. To ta firma co robi Zamkową to pewnie jeździ do Zakopanego po piach???
Budżet zamknięty, ceny poszły w góre i gościu świruje pawiana xd
czyli przetarg wygrała najtańsza firma bez zaplecza materiałowego? teraz zamawia towary których raz że nie ma w marketach, a po drugie że większość zdrożała po 150%…
powodzenia!
Jak mnie to nie dziwi. Jak w każdej pabianickiej kolesio-inwestycji.
A gdzie Grzesiu słit focie zrobi ? Znów będzie płakał 🙁
Czy ktoś wreszcie w tym mieście zatrudni fachowców na poszczególnych stanowiskach. Ten przetarg to bubel, a dyrektor Adamski myśli, że przed sobą ma grono kretynów, którzy łykną jego tłumaczenia. Sam zresztą zamiast pilnować przeterminowanych robót, to bawi się w politykowanie w Warszawie. I to tłumaczy podział stołków w tym mieście. Mierny, ale wierny. A ch.. z mieszkańcami.
Odpieprzcie się od Piotra. Dobry chłop jest. 🙂
CHŁOP to i może dobry. Ale dyrektor na pewno nie. Prezes też nie bo jak chciał iść do ZEC to ponad tysiąc ludzi pielgrzymowało po okolicy i listy wzburzenia podpisywało. :p :p 😉
Jakby było kilku takich dyrektorów jak Adamski to miasto wyglądałoby jak Lewityn. Piękne i zadbane.
No padłem 🙂 🙂 🙂
W sensie zryte przez dziki chyba.