Z mapy Pabianic zniknęła kolejna rudera – przy ul. Narutowicza 27. Wyburzono ją na zlecenie Zakładu Gospodarki Mieszkaniowej. To trzeci rozebrany w tym roku budynek, którego właścicielem było miasto.
Ciężkie maszyny wjechały na posesję wczoraj. W ciągu kilku godzin z drewniaka została góra desek. Dzisiaj pracownicy firmy z Moszczenicy Wielkiej w powiecie piotrkowskim rozpoczęli sprzątanie terenu.
– Budynek miał sporo mniejszą kubaturę niż ten przy ul. Skłodowskiej 30, który rozebraliśmy dwa tygodnie temu. Był natomiast o wiele bardziej zdewastowany i zaśmiecony – poinformował Tomasz Sokalski, właściciel firmy. – Na przeprowadzenie wszystkich prac porządkowych mamy czas do końca przyszłego tygodnia.
Rudera przy ul. Narutowicza 27, chociaż straszyła przechodniów, była wpisana do rejestru zabytków, dlatego aby móc ją wyburzyć ZGM musiał wystąpić o zgodę konserwatorską.
– Taką samą sytuację mieliśmy przy ul. Narutowicza 29/29A – poinformowała Małgorzata Bajer, kierownik działu technicznego w ZGM. – Frontowy budynek pod tym adresem został rozebrany w ubiegłym roku, a oficyna w bieżącym.
Wyburzenie drewniaków przy ul. Narutowicza 27 i Skłodowskiej 30 kosztowało prawie 14 tys. zł.
W najbliższych tygodniach ZGM planuje jeszcze rozebrać niewielką, murowaną przybudówkę przy ul. Mickiewicza 4.
