Wykonawca remontu torowiska wskazuje kolejne przeszkody na jakie natrafili robotnicy podczas prac. Tym razem chodzi o grząskie grunty, które wymagały specjalnego wzmocnienia materiałem sprowadzanym aż z Wielkiej Brytanii.
Po rozkopaniu drogi na odcinku od Okulickiego w kierunku przepustu na rzece Dobrzynce oraz przy skrzyżowaniu z ul. Gdańską okazało się, że są tam grząskie grunty i namuły rzeczne poprzecinane ciekami wodnymi. Powoduje to brak nośności podłoża i wymusiło na wykonawcy opracowanie specjalistycznego wzmocnienia gruntów w postaci materaca z kruszywa z wkładem z geosiatek. Do wykonania „materaca” wykorzystano specjalistyczne siatki, których kształt i budowa zapewniły osiągnięcie wymaganych parametrów nośności podłoża. Po fazie projektowej, uzyskaniu wszystkich zgód oraz pozwoleń i zatwierdzeń, dostarczono materiał, który został sprowadzony z zakładów w Wielkiej Brytanii. Wykonawca przystąpił do realizacji prac w grudniu 2022 roku.
– Zakres prac związanych ze wzmocnieniem podłoża obejmuje wybranie gruntu nienośnego do dolnego poziomu materaca na głębokości około 2 metrów. Następnie, ułożenia kolejno warstw ze stabilizacji, przekruszu betonowego i dwóch warstw z kruszywa przełożonych zaprojektowaną specjalnie geosiatką – informuje biuro firmy PROGREG InfraCity Sp. z o. o.
Obecnie wzmacnianie gruntu przy ul. Gdańskiej zostało zakończone, natomiast prace na drugim zakresie, od ul. Okulickiego do przepustu, są sukcesywnie realizowane, w zależności od warunków pogodowych.
Zaraz zaraz. To na etapie projektowania nikt tego nie sprawdził? Płacicie pieniądze za remont do którego nikt się nie przygotował. Co to za fuszerka? Gienek z monopolowego się za to zabrał? Prezydent zagadał do niego pod monopolem?
Odrzuciliśmy z Gienkiem ofertę po tym jak paczałem jak tam mi się buty zapadajom w gruncie. Bym se a minę wdepnoł!
Na bardzo starej mapie Pabianic okolice od Gdańskiej do Piłsudskiego to ogólnie mokradła. Rozwidlona Dobrzynka, fosa wokół zamku i stawy na terenie mniej więcej Adamedu. Być może zasypywano te bagienka ziemią z budowy fabryk albo traktowano to jako wysypisko śmieci.
Przykra sprawa, czyli koniec remontu znowu się opóźni? Szkoda szkoda, proponuje rozpocząć kolejne remonty wogóle ktoś pamięta ile ten remont już trwa? Po prostu brak słów
Czyli destrukt od „anglika” w jaskrawej kurtce wezmą?
Odnoszę nie odparte wrażenie, że wykonawca zaczyna szukać usprawiedliwienia przedłużających się prac. Jak nie Covid to grypa, jak nie archeolodzy to grząski grunt i cieki wodne… Każdy powód jest dobry żeby nie zapłacić kar umownych
Dno i dwa metry mułu 🙂
„opracowanie specjalistycznego wzmocnienia gruntów w postaci materaca z kruszywa z wkładem z geosiatek”; brzmi jak „z dokładnością do atomowej sekundy globalnej uzyskanej drogą satelitarną”
Akurat jak skończą to Prezydent pójdzie na emeryturę i będzie sobie jeździł tramwajem .Kończę wątek ,szkoda nerwów … na co komu ten tramwaj ? Jakim trzeba było być (…) żeby ruszać ten pomysł i projekt
Od kiedy pamiętam (a to długo) zawsze w tym miejscu zapadła się jezdnia. Nikt tego nie zauważył? Może szanowny Pan Prezydent zacznie zajmować się wykonywaniem swoich obowiązków za wykonywanie których płacimy mu niezłe pienìądze?
Pracuje w drogownictwie, wykonawca opisuje ten tajemny materiał jak by to był lot w kosmos. Geosyntetyki już jakiś czas są powszechnie znane. No i pewnie projektant na wakacje zarobił od dystrybutora
Tu pracujesz, czy on pracuje? Bo trudno zrozumieć.
Drezynami na etanol lepiej jezdzic
bedzie mozna jezdzic po tym szybciej i plynniej niz dotychczas?
Zaorać, nasiać drzew i zrobić miejskie płuca. Większość i tak już zapomniała jak to było jeździć zamkową.