Cała zmiana Amazona była ewakuowana na skutek podejrzenia, że na terenie zakładu mógł wybuchnąć pożar. Na sygnale wyjechało pięć zastępów.
Wezwanie do komendy powiatowej PSP w Pabianicach wpłynęło krótko przed godz. 12.00. Strażacy zostali postawieni na nogi, gdy okazało się, że w Amazonie uruchomiła się czujka alarmowa.
– Ewakuowało się 269 osób. Nikomu nic się nie stało – poinformował Szymon Giza, rzecznik prasowy PSP.
Dziewiętnastu strażaków sprawdziło, czy nigdzie nie ma ognia, ostatecznie okazało się, że alarm był fałszywy. W akcji uczestniczyły cztery zastępy z Pabianic i jeden z OSP w Pawlikowicach.
REKLAMA
Syf, bród, smród i ubóstwo haha .
nie musisz się chwalić jak masz w domu, ale doceniam i współczuje
nieprzypadkowo tam się cały dzień przewalało gaśnice