Zarząd Dróg Miejskich zakończył przygotowania do tegorocznej Akcji Zima. Pierwszy śnieg może spaść już w najbliższy weekend.
Jak podaje urząd miejski, zimowe utrzymanie dróg obejmuje 128,38 km ulic miejskich (utwardzonych i nieutwardzonych) i 22,90 km ulic powiatowych (powiat zleca to zadanie miastu). Ponadto odśnieżanie zatok i pętli autobusowych na powierzchni 13 560 m², chodników na pow. 72 819 m² oraz 282 przejść dla pieszych. ZDM ma zabezpieczone 950 ton soli drogowej i 800 ton piasku.
– Nasi pracownicy będą na bieżąco monitorowali sytuację na drogach w naszym mieście – mówi Andrzej Barański, dyrektor ZDM. – Niestety, nie da się w jednym czasie, w jednej godzinie usunąć śnieg czy gołoledź z dróg, dlatego prosimy o cierpliwość.
Takim sprzętem dysponuje ZDM:
– drogi utwardzone – 4 pługosolarki
– drogi nieutwardzone – 2 ciągniki lub samochody ciężarowe z posypywarkami i pługami,
– chodniki i ścieżki rowerowe – 2 miniciągniki z posypywarkami i pługami,
– przejścia dla pieszych – 2 miniciągniki z posypywarkami i pługami,
– załadunek śniegu – 1 ładowarka,
– wywóz śniegu – 1 samochód ciężarowy.
Koszty zimowego utrzymania dróg w sezonie 2021/2022 planowane były na poziomie 1 300 000 zł, natomiast planowane koszty w sezonie 2022/2023 planowane są na poziomie 2 000 000 zł.
Stały, 24-godzinny dyżur zostanie uruchomiony w środę 16 listopada. Koordynator zimowego utrzymania dróg w mieście – 042 215-97-72, 509 857 919.
Tu można znaleźć wykaz zarządców dróg w granicach administracyjnych miasta https://bip.zdm.pabianice.pl/artykuly/426/wykaz-zarzadcow-drog-w-pabianicach
No to zobaczymy w czwartek juz pewnie czy zima nie zaskoczy drogowców
Pół miasta wyłączone z ruchu ,jeśli teraz sobie nie poradzą z zimą to już będą żarty po całości ?
no i to jest temat na pierwsze strony ,bo lepszego nie ma i nie będzie
Czy ilość plugosolarek dobrze została napisana? 4… ? No to przy założeniu że w mieście mamy drogi standardu 3 to kierowcom przyjdzie czekać bardzo długo na jezdnie czarne… Bo po 6 godz po ustaniu opadów więc miasto nie będzie się wysilało by szybko doprowadzić drogi do używalności bo przecież raz to oszczędność a dwa kierujący sami jeżdżąc autami sprawią że ze śniegu będzie błoto pośniegowe więc po co wydawać kasę na akcję zima… Inna kwestia że tylko 4 auta… Mając na uwadze ilość km dróg w mieście to szkoda pisać czy wysilać się na jakiś sensowny wywód poza jednym… Jakie… Czytaj więcej »
Z tego co nam przekazano są 4 trasy. każda z nich obsługiwana jest około 4 godzin.
Ktoś wierzy jeszcze w obietnice tego Pana 🙂
Ponad połowa obywateli tego miasta.. Więc jest kryty. Najważniejsze by pisuory nie wygrały. Wyprali mózgi a ludzie to zaakceptowali.
Widzę że tobie 8 lat pełowce wyprali łeb równo…
W wyborach Mackiewicz dostał 19990 głosów, jego oponent Stanek jedynie 7840. 72 procent głosujących oddało głos na Mackiewicza, 28 procent na Stanka. W żadnym wypadku nie jest to ponad połowa obywateli tego miasta.
Najważniejsze, że pisuary nie wygrały.
Fiona , a w co ty wierzysz, w brednie z tvp ?, w bajki pana matołuszka ? czy w ohydne teorie prezesa jarka ?
Ci za Po i ci za PIS to naiwni ludzie, wam mieszają w głowach, że niby się kłócą i o wasze miedzy sobą walczą…Mieli się pozliczać PO pis PIS po i co po rozliczali? 🙂
Później razem wódkę pija na imprezach urodzinowych dziennikarzy i nie tylko za naszą kasę…. i się z nas śmieją.
Hehe, najdłuższa ulica miasta jest nieprzejzedna, a im tak wzrosły planowane koszty.. to chyba przez te ścieżki rowerowe:P
Najdłuższa to raczej Karniszewicka
Łaska, Zamkowa, Warszawska, chodziło o długą drogę z jazdy, nie z nazwy.
Aaa, najdłuższa ulica miasta, ale długa droga z jazdy. To Wileńska, Orla, Grota-Roweckiego, 20 Stycznia, Graniczna. A nie ta, co zamknięta.
Piotra Skargi jest najdłuższa.
20 Stycznia 4,22 km, Karniszewicka 4,16 km.
A Skargi? Chyba nie najdłuższa.
Racja. Skargi do granicy z Wolą Zaradzyńską ma około 3,5 kilometra.
A może przez cenę paliwa, która wzrosła z 6 zł na 7,80, cenę soli której tona wzrosła z 200 zł na 700 zł itd.
Pominięcie 5 kilometrów drogi „nieprzejezdnej” z obsługiwanych 150 km raczej kosztów nie zmniejszy.
co roku podobno gotowi i co roku zaskoczeni zima
Ło Panie, to jo nie zminium no zimówki ???
Myślę, że ci ludzie – nasi drogowcy – wiedzą co robią i znają się na rzeczy. Uważam, że to są dzielni faceci, którzy pracują w trudnych warunkach i często w nocy, nierzadko od świtu i do późna.
Wszystkie marudy mogą same chwycić łopaty w dłonie i odgraniać śnieg przed swoimi posesjami zanim zjawi się pierwszy pieszy.
Trzymam kciuki za dzielną ekipę 😉
Społeczeństwo stało się roszczeniowe oraz wymagające (i nieco leniwe) – wszystko to za sprawą czasów, w jakich żyjemy; pełna automatyzacja. Spójrzmy chociażby na samochody – za moment będą same jeździły, są „idiotoodporne”, zrobisz błąd na drodze – wóz go skoryguje. A jeszcze dwie dekady temu śnieg był na porządku dziennym od listopada do marca, jeździliśmy Polonezami i Fiatami 126p z napędem na tylne koła, Żukami, Nysami i innymi, starymi rupciami z Zachodu – bez ABS, ESP, ASR itp., itd. I daliśmy radę? Tak, daliśmy. Zmiana klimatu i środowiska technologicznego w jakim się obracamy, powoduje taki stan – spadnie gram śniegu… Czytaj więcej »
Gotowi może i tak ale zaskoczenie jest ZAWSZE!