Na tę inwestycję potrzebne są według szacunków 2 miliony złotych. Chodzi o remont elewacji Miejskiego Ośrodka Kultury. Placówka przygotowuje się do tego przedsięwzięcia, jednak problem w tym, że… nie ma pieniędzy na wykonanie prac.
Budynek przy ul. Kościuszki 14 postawiono ponad sto lat temu. Wiek daje o sobie znać – wszystko się sypie… Jednak szanse na renowację rysują się na razie mgliście. W ubiegłym roku nadzieja była w tzw. mechanizmach norweskich. Wniosek o dofinansowanie został jednak finalnie odrzucony. Teraz MOK może próbować pozyskać środki z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, ale nawet jeśli udałoby się je otrzymać, to nie w wysokości pozwalającej na sfinansowanie całej inwestycji. Trzeba byłoby zaciągnąć kredyt w wysokości 30% jej kosztów.
Póki co z myślą o remoncie został wykonany projekt. Zgodę na renowację, po ośmiu miesiącach oczekiwania, wydał konserwator zabytków. Trwają prace nad audytem energetycznym. I na tym nie koniec.
– Złożyliśmy do starostwa powiatowego wniosek o pozwolenie na budowę, które zachowuje ważność przez trzy lata. Pod względem dokumentacji jesteśmy więc przygotowani. Jak będzie z pieniędzmi, zobaczymy – mówi Maria Wrzos – Meus, dyrektor MOK.
Ale na przeniesienie wydziału geodezji na druga stronę ulicy to kasa była.
no ale tam się budynek sypał 🙂 a ten się usypuje wolniej
Ale będziecie mieli szkutnię za 5.5 mln 🙂 Cieszycie się 🙂
po co mi balet, taniec, wycinanki łowickie i wzajemna adoracja artystów z koziej…. wole stocznię i pracę tam nad czymś porzytecznym.
Wniosek o dofinansowanie w tzw. Mechanizmach norweskich został finalnie odrzucony? Z jakich przyczyn? Źle byl wypełniony? Ktoś niedopatrzyl? Zaniedbał? Dziś pieniądze, można tak rzec, leżą na ulicy. Wystarczy je podnieść. Wszystkie miasta w Polsce wypieknialy, bo potrafią pozyskiwać fundusze, a nasze… Szkoda gadać.
Władze miasta Pabianic zachowują się tak jakbyśmy żyli w jakimś głębokim kryzysie w ubogim państwie. Miasto ma ogromne wpływy z podatków i ma na cele inwestycyjne a zwłaszcza takie, które związane są z kulturą możliwość skorzystania z szeregu dotacji. Trzeba tylko przestać po cichu i na boku defraudować w zgranej ekipie potężne środki i zatrudnić kompetentne i pracowite osoby. Trzymanie na stanowiskach przez całe lata „starego betonu” tylko dlatego, że jest zaprzyjaźniony ale jest zupełnie niekompetentny to tylko prywata. Niestety miastem Pabianice i powiatem rządzą od kilku dekad mali prowincjonalni zacofani i chciwi ludzie bez jakiejkolwiek wizji rozwoju. To nie… Czytaj więcej »
Wyjąłeś mi to z ust. Tez się zastanawiałam, czy ci ludzie to opuszczają kiedykolwiek Pabianice, a jeśli tak to chyba cały czas w hotelu siedzą. Bo przecież jak jeździ się po Polsce to widać udane inwestycje, rewitalizacje. A u nas to się nic nie robi, a jak już się coś zrobi, to brzydkie i tandetne. Pasteloza wszędzie – na blokach , na inwestycjach miejskich. Tu brakuje zdolnego architekta miasta. Ale przecież nikogo z zewnątrz nie dopuszczą.
Przyznaję jestem w kwestii tej posiadłości laikiem. Za 2mln można niezła chatę postawić od zera. Co oni tam będą remontować, że to tyle będzie kosztować?
Hmm. Za 2 mln to można postawić od zera nową megarezydencję. Ktoś znowu coś przytuli???? Remonta elewacji za 2 mln? Chyba ze złota!