Kierujący Renault najprawdopodobniej przysnął z kierownicą auta i zjechał na przeciwległy pas ruchu.
Do kolizji doszło około godz. 6.20 przy stacji Orlen na ulicy Łaskiej. Mężczyzna (ok. 50 lat) jechał Renault w stronę Dobronia. Kilkanaście metrów przed skrzyżowaniem z ul. Wiejską jego auto skręciło gwałtowanie w lewo. W wyniku manewru doszło do czołowego zderzenia z jadącym od strony Dobronia Oplem.
Kierującej Oplem i sprawcy zdarzenia nic się nie stało. Mężczyzna był badany przez ratowników pogotowia, ale nie wymagał hospitalizacji. Został ukarany mandatem.
W nocy z piątku na sobotę doszło do tragicznego wypadku. Zginął 47-letni mężczyzna.
REKLAMA