Co wymyśli architekt?

Do Pabianic przyjechał Robert Sitek, architekt nagradzany za projekt zagospodarowania wschodniego nabrzeża jeziora Paprocan w Tychach.

Pierwszy raz o projekcie wykonanym w Tychach mówili radni Platformy Obywatelskiej podczas czerwcowej sesji rady miejskiej (WIĘCEJ). Projekt najwyraźniej spodobał się prezydentowi Grzegorzowi Mackiewiczowi, bo zaprosił do Pabianic głównego projektanta. Robert Sitek w wtorek spacerował po Lewitynie. Ma przedstawić dwa pomysły na zagospodarowanie Lewityna.

Przypomnijmy, że projekt budowy placu wodnego w Lewitynie walczy w głosowaniu w ramach budżetu obywatelskiego. Plac zabaw w wersji „sport”, pozwalałby m.in. na wspinaczkę na ściance, skoki na trampolinie, pokonywanie toru przeszkód. Inwestycja ma kosztować blisko 100 tys. złotych.
Prezydent obiecał też wybudować szkutnię dla żeglarzy, która miałaby być umiejscowiona po wschodniej części drugiego stawu. – To będzie potężna hala z pomieszczeniami socjalnymi dla żeglarzy – mówił prezydent.

Co zatem może zaproponować Robert Sitek? Architekt skupił się głownie na części spacerowo-wypoczynkowej. Mówił o deptaku z podświetlonymi drzewami, hamakach i fontannach.

– Kiedy pomysły zostaną zebrane i przedstawione, prezydent zdecyduje o dalszej współpracy. Na razie nie było deklaracji finansowych ani co do terminów – informuje Aneta Klimek, rzecznik prasowy prezydenta.

Projekt w Tychach obejmował wijącą się promenadę wychodzącą nad jezioro, nową plażę, siłownię plenerową oraz remont ciągu pieszo-rowerowego. Promenada w swoim biegu złożona jest z przeplatających się układów desek pod różnym kątem. Najbardziej skrajne powierzchnie w łukach ścieżki obniżają się do poziomu lustra wody, a wybrane powierzchnie od wewnętrznej strony łuku płynnie wynoszą się do góry tworząc podłużne siedziska z widokiem na jezioro.

Poniżej zdjęcia z Tych.