Nie najlepiej wiedzie się drużynie z ul. Sempołowskiej, ale dzisiejsza przegrana przypieczętowała łątkę „chłopców do bicia”. Fioletowi przegrali z UKS SMS-em Łódź aż 14:0.
Przypomnijmy, że PTC przegrało w listopadzie 2018 roku 16:0 z ŁKS II Łódź i była to najwyższa porażka w historii ligowych rozgrywek klubu. Wtedy usprawiedliwieniem mógł być fakt, że w ekipie z Łodzi grało aż 10 zawodników z pierwszoligowego składu. Tym razem nie ma usprawiedliwienia.
UKS SMS Łódź nie jest wybitną drużyną a w ciągu minionych sześciu kolejek zaliczyła aż 3 porażki. Drużyna z Łodzi obnażyła jednak katastrofalną formę pabianiczan i wyliczając średnią, piłka lądowała w siatce PTC co 6,5 minuty. PTC zagrało pierwszy mecz po rezygnacji trenera Michała Buchowicza. Na razie nie ma nowego szkoleniowca, ale następca będzie miał sporo pracy.
Po siedmiu kolejkach PTC ma zero punktów i 44 stracone bramki i tylko 2 strzelone gole.
7. kolejka klasy okręgowej Łódź:
Maaasaaaaakraaaaaaaaaa!!!! Uahahaha
Czy ten „klub” otrzymuje pomoc z miasta? W jakim celu?
PO wszędzie idzie na dno
Litości, co ma PO wspólnego z wynikiem meczu PTC?
Wszyscy w PTC to ludzie PO!!!
Jeszcze będzie pięknie. 😁
Widać, że ta drużyna jest w rozpadzie. Trener Buchowicz miał bardzo dobrą drużynę, którą zniszczył i teraz będą tego efekty. Odejście kluczowych zawodników, młodych z dużymi ambicjami, to wszystko się teraz przełoży na wyniki i sam wygląd drużyny. Jeszcze z sezon temu dysponując naprawdę fajną drużyną byli w stanie nawiązać walkę nawet z takimi rezerwami Widzewa czy im podobnym. Teraz jest dokładnie tak, jak to opisano w artykule – „chłopcy do bicia”. Aż strach myśleć co będzie jak przyjdzie nam zagrać z Widzewem. Prosić Boga żeby było mniej niż 10.. Rezygnacja trenera Buchowicza to bardzo dobra informacja, ale pytanie –… Czytaj więcej »
Franciszek Smuda ponoć jest zainteresowany.