Strona główna Na sygnale Wypadki Citroen roztrzaskany na drzewie. Kierowca miał sporo szczęścia

Citroen roztrzaskany na drzewie. Kierowca miał sporo szczęścia

13
Kierujący Citroenem stracił panowanie na prostym odcinku drogi wojewódzkiej 710 w Mirosławicach i rozbił auto na drzewie. Miał sporo szczęścia, bowiem nie doznał żadnych obrażeń. 

Do wypadku doszło w poniedziałek przed godziną 15.00.

– Na miejscu okazało się, że jadący od strony Konstantynowa samochód osobowy marki Citroen, zjechał na przeciwległą stronę drogi i uderzył w drzewo. Samochodem poruszał się jedynie kierowca. Opuścił on pojazd o własnych siłach, jeszcze przed naszym przybyciem. Poszkodowany został przekazany przybyłemu na miejsce zespołowi ratownictwa medycznego. Po przebadaniu okazało się, że nie wymaga on hospitalizacji – informują druhowie z OSP Lutomiersk.

REKLAMA
Subskrybuj
Powiadom o
13 komentarzy
najstarszy
najnowszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze

Pewnie droga za wąska.

Nie wiem jak droga, ale twoje myślenie na pewno za wąskie.

„stracił panowanie na prostym odcinku drogi”. Jeśli masz jakieś szerokie przemyślenia na ten temat?

Spróbuj wyobrazić sobie, że można np zasłabnąć za kierownicą.

Można. A później wychodzi się z samochodu o własnych siłach przed przybyciem służb i ratownicy medyczni stwierdzają, że nic się kierowcy nie stało i zostaje na miejscu, gdyż było to zwykle zasłabnięcie, które mu się zdarza trzy razy na dzień.

Nie no masz rację. Pewnie młody jakiś zapierdzielał i drogi mu brakło, masz rację. Wariatów nie brakuje. Pozdrawiam.

impet był tak duży, że mu się napis na drzwiach przesunął :0

Gorąco jest, więc klej już tak nie klei dobrze :-/

Proponuję wrócić do szkoły na fizykę.. Posiadanie zerowej wiedzy nie uprawnia do pomówień..

Mandat?

nie, z tego co wiem kierowca nie byl posłem.

Nie. Gdzie tam. Kwiaty i dyplom.

Praktycznie mogą być, bo mandat to co najwyżej należy się osobie odpowiedzialnej za ten okropny kawałek drogi.