Policja zatrzymała 5 chłopców, którzy brutalnie znęcali się nad bezdomnym 43-latkiem. Mężczyzna walczy o życie w szpitalu.
Policja i prokuratura nie chcą ujawniać szczegółów sprawy ze względu na jej rozwojowy etap i… wyjątkowe bestialstwo sprawców.
Co wiemy oficjalnie?
Policja zatrzymała 5 chłopców w wieku 16 i 17 lat (jeden z nich niedługo będzie pełnoletni). Są podejrzani o pobicie 43-latka, który z ciężkimi obrażeniami ciała został zabrany we wtorek późnym wieczorem z dobrońskiego parku do szpitala. Z informacji policji dostępnych w poniedziałek rano wynika, że mężczyzna żyje.
Dwóch 17-latków zostało aresztowanych na 3 miesiące, kolejny ma dziś posiedzenie w sprawie aresztu. Dwóch 16-latków ma trafić do Młodzieżowego Ośrodka Wychowawczego.
Co udało nam się ustalić nieoficjalnie?
Nastolatkowie nękali 43-latka od jakiegoś czasu. Mężczyzna nie pochodzi z Dobronia, musiał opuścić dotychczasowe lokum i pomieszkiwał w zabudowaniach dawnej piekarni przy ul. Sienkiewicza. Tam nachodzili go oprawcy i nagrywali wymyślne tortury. Filmikami dzielili się z kolegami na grupie w social mediach.
8 października „zabawa” wymknęła się spod kontroli. Mężczyzna został skatowany, doszło też do napaści na tle seksualnym. Nastolatkowie zaciągnęli swoją ofiarę do dobrońskiego parku. Kiedy zorientowali się, że mężczyzna jest w fatalnym stanie, powiadomili pogotowie i uciekli. Policja zatrzymała ich następnego dnia.
– Sprawcy przyznali się do zarzutów, ale nie wyjaśnili motywacji i przyczyn swoich działań – informuje prokurator Jolanta Szkilnik z Prokuratury Okręgowej w Sieradzu.
Za przestępstwa znęcania się ze szczególnym okrucieństwem i ciężkie pobicie grozi do 10 lat pozbawienia wolności.