Koszykarki, które wygrały ligę do lat osiemnastu, rozpoczęły walkę w turnieju strefowym o półfinał mistrzostw Polski. Spotkanie inauguracyjne było jednak ich najgorszym występem od kilku sezonów.

PTK  CIS Multis Multm Pabianice – UKS Basket SMS Aleksandrów Łódzki 48:63 (12:15, 8:20, 3:15, 25:13)

W pierwszym meczu ligowym tego sezonu PTK wygrało u siebie z Basketem 54:33, a w rewanżu na wyjeździe padł wynik 73:67 na korzyść aleksandrowianek. Pojedynek w turnieju strefowym miał zatem dać odpowiedź która z ekip jest lepsza.

Od samego początku bardziej zdeterminowane były przyjezdne. Być może nie grały idealne, ale nadrabiały swoje braki walecznością i chęcią zwycięstwa. Pabianiczanki wyszły za to na parkiet zupełnie rozkojarzone i były punktowane przez SMS. Nic więc dziwnego, że Sylwia Wlaźlak wzięła czas, aby zmotywować swoje podopieczne do gry. Dało to krótkotrwały efekt, dzięki któremu PTK zniwelowało straty i pierwszą kwartę przegrało zaledwie 3 punktami.

Trener Wlaźlak widziała jednak, że dziewczyny nie są tego dnia sobą. Powiedziała im wtedy: „Wy nie możecie być na parkiecie grzecznymi dziewczynkami. Macie być kilerkami, macie je pokonać”. Niestety, słów tych zawodniczki nie wzięły sobie do serca. Kilkerkami na parkiecie nadal pozostawały aleksandrowianki, które bezlitośnie karciły nas za każdy błąd i drugą kwartę wygrały przewagą aż 12 punktów. Dzięki temu na przerwę schodziły prowadząc 20:35.

Zgromadzeni na trybunach fani z Pabianic mieli nadzieję na to, że z szatni wyjdzie już zupełnie odmieniona drużyna PTK, która ruszy do odrabiania strat. Nic takiego nie miało jednak miejsca. Przyjezdne zaczęły się czuć coraz pewniej i przy niesamowitym dopingu z ławki oraz trybun zdobyły w trzeciej kwarcie 15 punktów. W tym czasie pabianiczanki zdołały się „odgryźć” zaledwie trzema oczkami.

W ostatniej partii coś w naszych szeregach drgnęło. PTK wygrało tę kwartę 25:13, ale na odrabianie strat było już wtedy znacznie za późno i to aleksandrowianki triumfowały przewagą 15 punktów, przy stanie 48:63.

To nie koniec walki o półfinał mistrzostw Polski. Teraz pabianiczanki pojadą do Bydgoszczy, aby rozegrać spotkania z najlepszymi drużynami z województwa kujawsko-pomorskiego. Tylko najlepsza ekipa wywalczy bezpośredni awans do półfinałów. Pozostałe będą musiały wywalczyć sobie ten przywilej rywalizując w 1/4 pucharu Polski. PTK nadal ma teoretyczne szansę na odniesienie sukcesu. Do drużyny musi jednak wrócić duch walki, z którego słynęły koszykarki z Pabianic. Ostatnie spotkanie z Alekandrowem Łódzkim przegrały one bowiem przede wszystkim, brakiem charakteru.

PTK: Weronika Dolewa (9), Beze (7), Szwej (8), Stankiewicz, Pawłowska, Adach, Rózga (2), Syrewicz (2), Włodarczyk (6), Janitzka (8), Serednicka (3), Martyna Dolewa (3).

REKLAMA
Subskrybuj
Powiadom o
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments