Policjanci poszukiwali 28-latka skazanego przez sąd na 5 miesięcy pozbawienia wolności. Ostatecznie mężczyzna sam zgłosił się na komendę, choć nie wiedział, że jest skazany.
15 lutego 2024 roku tuż po godzinie 22.00 do Komendy przy ul. Żeromskiego przyszedł 28-latek. Najbliżsi przekazali mu, że już 2 razy pytała o niego policja, gdy ten był w pracy. Mężczyzna chciał się dowiedzieć czym spowodowane są wizyty mundurowych.
– Zdziwił się, gdy okazało się, że jest poszukiwany przez Sąd Rejonowy w Pabianicach do odbycia kary pozbawienia wolności. Został zatrzymany i przewieziony do wyznaczonego aresztu śledczego, gdzie spędzi najbliższe 5 miesięcy – wyjaśnia sierż. sztab. Agnieszka Jachimek, rzecznik prasowy pabianickiej policji.
Wszystko wskazuje na to, że Sąd Rejonowy wydał wyrok zaoczny a korespondencja z informacją o tym fakcie nie dotarła do skazanego.
REKLAMA
zaraz się okaże że drugi Komenda
Skoro chłopak poszedł na komendę, to znaczy że nie wiedział o więzieniu i nie można przypiąć gwiazdki naszym z Żeromskiego. A Przemek robi nam z Pabianic, miasto kryminalistów, pożarów i wypadków. Żenada
Normalnie to za 5 lat by go złapali przypadkowo na kontroli trzeźwości w Lutomiersku …