Komendant Powiatowy Policji w Pabianicach przedstawił sprawozdanie za rok 2014.
– Dzięki wspólnym działaniom wszystkich służb skuteczność ścigania przestępstw narkotykowych na terenie powiatu pabianickiego w 2014 roku utrzymała się na poziomie 96,64 %. Oznacza to, że wykryto prawie wszystkie (144 przestępstwa) spośród 149 stwierdzonych przestępstw. 118 przypadków, to czyny karalne, których dopuścili się nieletni sprawcy – przedstawił na dzisiejszej sesji rady powiatu Zastępca Komendanta Powiatowego Policji w Pabianicach mł. insp. mgr inż. Piotr Zacharski.
Stuprocentową statystykę wykrywania sprawców takich przestępstw rozmywa w minionym roku m.in. odkryta plantacja konopi indyjskich w Dłutowie. – Znaleźliśmy plantację w lesie, ale nie udało się ustalić sprawcy – przyznaje Piotr Zacharski.
We wrześniu pabianiccy policjanci odkryli plantację w Pabianicach przy ul. Rypułtowickiej (WIĘCEJ), w tym samym miesiącu ujawnili narkotyki podczas kontroli drogowej, a jeden z uczestników połknął „dilerki” (WIĘCEJ). Z kolei w lipcu skonfiskowali m.in. 1,8 kg suszu roślinnego i 140 sadzonek konopi w Dobroniu (WIĘCEJ).
W 2014 roku funkcjonariusze KPP w Pabianicach zabezpieczyli następujące ilości środków odurzających i substancji psychotropowych:
- konopie indyjskie 681 sztuk
- ziele konopi indyjskich 3596,06 g
- grzyby halucynogenne 5,54 g
- amfetamina (sypka) 53,13 g
- kokaina 18,5 g
- ekstazy 4 tabletki
- środki zastępcze (dopalacze) 2725 g
– W przypadku dopalaczy jesteśmy bezradni. Wspólnie z Powiatową Stacją Sanitarno-Epidemiologiczną w Pabianicach zamykamy taki sklep jednego dnia, a drugiego jest znowu otwarty przez inny podmiot prowadzony przez tą samą osobę. Bez pomocy Sejmu nie możemy nic zdziałać – stwierdził zastępca KPP w Pabianicach.
No i na co to wszystko to tylko i wyłącznie strata pieniędzy.
Jak by było legalne to by było sprawdzone,opodatkowane i wszystko było by w porządku a tak to kupuje się wszystko w ciemno.