Strona główna Na sygnale Kryminalne Złodziej sklepowy miał 5 promili alkoholu

Złodziej sklepowy miał 5 promili alkoholu

7
46-latek ukradł ze sklepu kilka butelek alkoholu. Gdy został zatrzymany miał w organizmie 5 promili.

Do kradzieży doszło w środę około godz. 8.00. Wtedy to dyżurny pabianickiej komendy przyjął zgłoszenie. Świadek zdarzenia widział jak sprawca przestępstwa wybiegał ze sklepu przy ul. Partyzanckiej trzymając w rękach skradziony towar. Właściciel wycenił straty na 500 złotych.
Policjanci wykonali oględziny, ustalili rysopis mężczyzny i kierunek jego ucieczki. Dzielnicowa z tego rejonu szybko ustaliła miejsce, gdzie mógł ukryć się złodziej. Pod wskazany adres natychmiast pojechali mundurowi.

– Funkcjonariusze zastali 46-latka leżącego na klatce schodowej. Pabianiczanin miał blisko 5 promili alkoholu w organizmie i był nieprzytomny – mówi sierż. sztab. Agnieszka Jachimek.

Policjanci wezwali pogotowie ratunkowe i do czasu przyjazdu ratowników medycznych i obserowowali pijanego do nieprzytomności pabianiczanina. Mężczyzna wytrzeźwiał w szpitalu, po czym został przewieziony na policyjny “dołek”. Usłyszał zarzuty kradzieży z włamaniem. Za to przestępstwo grozi kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności

REKLAMA
Subskrybuj
Powiadom o
7 komentarzy
najstarszy
najnowszy
Inline Feedbacks
View all comments

Zatankował już na majówkę

Bał się, że go złapią, ze zabiorą, pił duszkiem i się tak udydłał

Alkoholizm w kraju kwitnie…

No to teraz wytrzeźwieje i będzie miał odwyk bo w więzieniu nie ma picia alkoholu

Dlaczego z włamaniem? Sklep był zamknięty?

Z ciekawości…co walnął za 5 stówek i miał 5‰?.. Ile litrów musiał ukraść i wypić?…. Wybiegał? Ze skrzynką wódki?… Nie bronię, ale jestem ciekawa….

Żeby mieć 5 promili trzeba koleżanko jechać kilka dni.
Naraz to dawka śmiertelna.
Organizm musiał juz być wysycony i tylko dolewał.
Wiem co mówię.