22-letni pabianiczanin wpadł w furię. Najpierw znieważył flagę państwową, a później naruszył nietykalność cielesną funkcjonariusza.
W nocy z 24 na 25 maja funkcjonariusze pionu kryminalnego pełniąc służbę nieoznakowanym radiowozem zauważyli przy skrzyżowaniu ulic Jana Pawła II i Konopnickiej młodego mężczyznę, ciągnącego za sobą flagę państwową, którą prawdopodobnie zabrał z terenu pobliskiego kościoła.
– Podczas legitymowania mężczyzna zachowywał się bardzo agresywnie w stosunku do jednego z interweniujących funkcjonariuszy. Nie reagował na wydawane polecenia, wymachując cały czas flagą i rzucając nią o ziemię – mówi podkomisarz Joanna Szczęsna.
Policjanci zmuszeni byli obezwładnić krewkiego młodzieńca. Wtedy agresor zaatakował policjanta, uderzając go pięścią po twarzy. Na pomoc interweniującym kolegom przyjechał kolejny patrol mundurowych, który zatrzymał pijanego mężczyznę. Po wytrzeźwieniu na komendzie przyznał się do zarzucanych mu czynów, nie potrafiąc wytłumaczyć swojego zachowania.
Za zbezczeszczenie symbolu narodowego oraz naruszenie nietykalności cielesnej funkcjonariusza grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności.
