Sceny niczym z gangsterskiego filmu rozegrały się dzisiaj w nocy i wczesnym ranem na terenie Łodzi i naszego powiatu. Był wysadzony bankomat, ucieczka i podpalone w lesie auto.
Początek tej kryminalnej historii miał miejsce około godz. 3.00 na osiedlu Retkinia, gdzie przy ulicy Armii Krajowej, koło centrum handlowego „Pod Topolami”, nieznani sprawcy skradli z bankomatu kasetkę z pieniędzmi. Aby się do niej dostać, spowodowali wybuch urządzenia. Zabrawszy łup zaczęli uciekać w kierunku Pabianic.
Około godz. 5.45 komenda powiatowa straży pożarnej otrzymała wezwanie do pożaru samochodu. O przyjazd prosili policjanci. Okazało się, że w lesie między Budami Dłutowskimi i Dłutowem płonie auto. To miejsce oddalone od najbliższych zabudowań o kilkaset metrów.
– Gdy zastępy dotarły na miejsce, pojazd był cały w ogniu. Spłonął doszczętnie. Nie mamy nawet marki tego pojazdu, a więc też nie mogliśmy oszacować strat – wyjaśnia dyżurny PSP.
Samochód był w posiadaniu mężczyzn, którzy wysadzili bankomat i go okradli.
W Łodzi i w lesie (blisko krzyżujących się duktów), gdzie został znaleziony wrak pracowały dziś ekipy dochodzeniowo – śledcze. Policjanci dokonywali oględzin urządzenia oraz spalonego pojazdu i zabezpieczali ślady.
– Ustalamy okoliczności zdarzenia i świadków, zabezpieczyliśmy też nagrania z monitoringu – poinformował asp. sztab. Radosław Gwis z biura prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi. – Do tej pory nie udało się zatrzymać sprawców.
Jeśli zostaną ujęci, usłyszą prawdopodobnie zarzut kradzieży z włamaniem. Grozi za to do dziesięciu lat więzienia.
Nie wiadomo, jaką kwotę skradli przestępcy.
Okazuj się, że spalony samochód to auto skradzione w nocy na Bugaju (WIĘCEJ).
A to nie jest przypadkiem to audi co skradziono na bugaju?
No to odsiadka na Święta jak znalazł!!!!!!!!!!!!!!!
Bogatego Mikołaja, sami sobie sprezentowali
Szacun dla złodziei. Tylko policja trochę za głośna bo mnie obudzili nad ranem.
Jak Cię kiedyś ktoś okradnie to też mu trzeba pogratulować, że okradł kogoś, który nie myśli jak normalny człowiek
Przecież to Audi. Na pierwszej fotce widać znaczek marki, który spadł z grilla. 😁
Dokladnie, a nawet model a6 c6 na moje oko 🙂
Przynajmniej samochód się znalazł 😬
Sprzedam Audi A6 kombi, w aucie nie było palone! 🙂
to było szybkie Audi aż dym szedł z opon 😀
albo mi sie wydaje albo troszke szpachli zostalo :))
Gdzie ta szpachla? Bo ja dostrzec nie mogę.