Druhowie z Tążew w gminie Dłutów informują o włamaniu do ich strażnicy.
Do zdarzenia doszło około północy. Jak informują strażacy, złodzieje zostali spłoszeni przez sąsiadów i nic nie ukradli. Na miejsce wezwano patrol policji.
– Na miejscu zdarzenia był Prezes OSP. Stwierdził, że nic nie zostało skradzione i uszkodzone. Póki co nikt nie złożył zawiadomienia o przestępstwie. Nie prowadzimy czynności w związku z tym – mówi rzeczniczka pabianickiej policji.
Jednak jak się okazuje, włamywacze nieopodal porzucili auto i uciekli pieszo.
REKLAMA
Jak nic nie zostało uszkodzone jak napisali na FB że wszystkie szafki w kuchni zostały uszkodzone
Ktoś tu się mija z prawdą
Kolejny żółto-niebieski opel… co za przypadki…
Policjanci nawet nie spisali wszystkiego tylko sporządzili notatkę i mieli stać pół h a za 10 min ich już nie było, złodzieje za to siedzieli w krzakach i czekali aż się rozjadą wszyscy, prawdopodobnie 15 min po odjeździe strażaków zabrali auto i odjechali. Dzisiaj po telefonie na policjanci są w szoku bo nie mają nr rejestracyjnych auta które stało, koło którego chodzili, w nim był łom, telefon i inne rzeczy których podobno nie mogli ruszyć bo stało na działce prywatnej( m.in. właściciel działki był na miejscu i ich odstraszył).
ciekawe skont tera wezmą numer tego auta ze zdjęcia skoro sobie nie spisali?
„Stwierdził, że nic nie zostało skradzione i uszkodzone. Nikt nie złożył zawiadomienia o przestępstwie. Nie prowadzimy czynności w związku z tym”
Skoro prezes nie chce, to na siłę mamy robić?
Złodzieje przyjechali samochodem w barwach miasta Pabianice? Jednak za dużo mefedronu.
Pachnie jakąś intrygą
„Prowadzone są zakrojone na szeroką skalę działania operacyjne, mające namierzyć obywateli Ukrainy zamieszanych w w/w sytuację…”
„zamieszanych w w/w sytuację”? Tak ci śmiesznie słownik przetłumaczył z rosyjskiego? Google zrobiło żarcik ruskim trolom? Czy zwyczajnie za dużo mefedronu wjechało?