2 stycznia 2024 roku o godz. 18.00 na świat przyszedł Wiktor Kaczmarek. To pierwsze dziecko urodzone w pabianickim szpitalu w nowym roku.
Chłopiec ma 55 centymetrów i waży 3000 gramów. Rodzicie mieszkają w Pabianicach i jest to ich drugie dziecko.
12 godzin później, a dokładnie o godz. 6.07 urodziła się Alicja. Mama dziewczynki choć mieszka w Kolumnie zdecydowała się na poród w naszym szpitalu.
– Pierwszą córkę urodziłam w Niemczech i choć mówi się, że na Zachodzie opieka medyczna jest na wyższym poziomie to nie mogę nachwalić się pabianickiego oddziału położniczego. Jestem zachwycona opieką jaką mnie tutaj otoczono – mówi Iga Pietrasik.
Alicja ma 56 centymetrów i waży 2830 gramów.
Pierwsze dzieci urodzone w Pabianickim Centrum Medycznym otrzymały prezenty od władz miasta (m.in. kocyk, ubranka, butelkę, grzechotkę) oraz od szpitala (miś z projektorem).
REKLAMA
Zdrowia dla rodziców, a dla maluchów wielu lat życia z zdrowiu, szczęściu, pomyślności, oby dożyły 22wieku 🙂
Wszystkiego naj, naj Wiktorku, zdrowia,zdrowia i jeszcze raz zdrowia, rośnij duży i daj rodzicom pospać w nocy. GRATULACJE DLA RODZICÓW. POZDRAWIAM.
Przyszli do noworodka bez fartuchów, bez maseczek, w brudnych butach, nachuchali, nakasłali i zarazili gruźlicą, grypą i COVID-em. Jeśli macali to jeszcze wirusem HPV zarazili.
Zawsze się trafi taka wesz, jak ty, żeby nawet urodziny dziecka komuś śpie*****ć.
Twoja choroba na szczęście nie jest zaraźliwa.
Promka przed wyborami musi być.To pozowanie wszędzie i przy każdej okazji jest żałosne. Aż się ulewa od tych zdjęć… parady, festyny, przecinanie wstęg, święto wody, zupki na wigilię,… Czy oni w ogóle pracują, czy tylko się fotografują? Propaganda sukcesu jest nie do zniesienia. Szkoda, że nie ma ich tam, gdzie być powinni. Na zalanych, dziurawych ulicach, w zaniedbanych parkach, ciemnych uliczkach, szkołach w których nie ma sal gimnastycznych… A tak na marginesie to należałoby może napisać kto był ostatnim bobasem w 2023 roku. Na prawdę nie ma już o czym pisać? A matce się dziwię, że wzięła udział w czymś… Czytaj więcej »
To akurat nic nowego, co roku „ktoś” robi sobie fotkę z bobasami, nie widzę potrzeby dorabiać do tego jakiejś teorii
chyba ty 🙂 sądząc po wpisie , miałeś lub masz ciężkie życie, nie sądz innych wg siebie, panie dobry katoliku