Każdy początkujący inwestor nie ma żadnych szans w starciu z innymi uczestnikami na parkiecie giełdowym. Ponadto większość traci swoje środki poprzez praktyki spekulacyjne. O ile z tym drugim stwierdzeniem można się zgodzić, to to pierwsze jest dalekie od prawdy. Branża finansowa a właściwie większość aktywnie zarządzanych funduszy inwestycyjnych posiada interes w komplikowaniu rzeczywistości – w tym wypadku tej finansowej. Jest to całkowicie zrozumiałe. Jeśli ich przeciętny klient posiadałby doświadczenie w inwestowaniu, to nigdy nie powierzyłby im pieniędzy.
Co daje własna, indywidualna strategia inwestycyjna?
Wielu inwestorów pragnie szybkiego wzbogacenia się i szuka drogi na skróty. Wybierając różne formy spekulowania narażają się na konkurencję w postaci dobrze zorganizowanych traderów, którzy dysponują najlepszymi informacjami o rynku. Instytucje finansowe takie jak fundusze inwestycyjne czy hedgingowe mają takie możliwości, że w swoich podsumowaniach rocznych wykazują dosłownie kilka dni straty! I dzieje się to w przeciągu całego roku. Jeśli pojedynczy inwestor ma osiągnąć sukces, to powinien wypracować własną, różniącą się od innych strategię, w której będzie miał przewagę.
W jakim miejscu można zrealizować własne pomysły inwestycyjne?
Posiadanie własnej strategii przynosi kilka korzyści. Przede wszystkim dwie najważniejsze:
- pozwala wyprzedzić innych inwestorów, którzy będą “walczyć z rynkiem”. I to już na samym starcie, w przypadku wykorzystania procentu składanego może to przełożyć się na naprawdę sowite zyski,
- pozwala wypracować zdroworozsądkowe podejście do inwestowania, w którym jedna transakcja nie czyni od razu bogatym, ale i nie jest powodem do ruiny finansowej.
Warto zwrócić uwagę na to, w jaki sposób można obniżać koszty transakcyjne. Oprócz inwestowania w wartość, można także kupować fundusze ETF, które nie tylko mają niskie opłaty, ale i są bardzo dobrze zdywersyfikowane. Jeśli chcesz zdobyć więcej informacji na ten temat, to odwiedź witrynę tutaj – zobacz jakie możliwości są obecnie na rynkach finansowych.
Na czym zarabiają najbogatsi i dlaczego się tym nie chwalą?
W praktyce takie osoby jak Warren Buffet czy Piotr Solorz – Żak nie zajmują się analizą inwestycji a są analitykami biznesu. To dzięki dobrej znajomości firm, w które inwestowali i ich rozwijaniu mogli dojść tak daleko. Przeciętny inwestor zajmuje się papierami wartościowymi i ich wyceną a nie zwraca dużej uwagi, co za nimi stoi. Nie interesują go spółki, ale zyski. Tymczasem emitent jest dużo ważniejszy niż sam papier.
