Wiadomo, kim jest mężczyzna, którego policjanci poszukiwali za kradzież rozbójniczą w jednym z pabianickich marketów. To 49-letni taksówkarz. Prokuratura postawiła mu zarzuty.
Jak informowaliśmy, do zdarzenia doszło 2 maja późnym wieczorem. Na stronie KPP i w mediach został opublikowany wizerunek sprawcy (zarejestrowany przez kamery monitoringu), z lakoniczną notatką, jakiego przestępstwa się on dopuścił i prośbą o pomoc w odnalezieniu mężczyzny.
Z informacji przekazanych przez prokuraturę wynika, że 49-latek, rozpoznawszy się na zdjęciu, sam skontaktował się z policją. Dzisiaj został przesłuchany i usłyszał zarzuty – kradzieży rozbójniczej oraz spowodowania uszczerbku na zdrowiu.
Zdarzenie miało miejsce w „Biedronce” przy ulicy Łaskiej. Mężczyzna skradł stamtąd paczkę schabu i tabletki do zmywarki o łącznej wartości 39 zł. Zauważyły to pracownice i zagrodziły mu drogę, próbując uniemożliwić opuszczenie marketu. Bezskutecznie.
– Z relacji obydwu kobiet wynika, że podejrzany na nie napierał. Jedną z ekspedientek popchnął, w rezultacie czego ta upadła i doznała urazu kolana – wyjaśnia Monika Piłat, szefowa Prokuratury Rejonowej w Pabianicach.
49-latek przyznał się do kradzieży, nie przyznał się natomiast do użycia przemocy. Nie wykluczył natomiast, że mógł potrącić ekspedientkę.
Taksówkarzowi grozi od roku do dziesięciu lat pozbawienia wolności.
Miejmy nadzieję, że jeżeli zostanie prawomocnie skazany nie wróci do zawodu, gdyż jego zaświadczenie o niekaralności będzie nieaktualne. Wstyd. Z resztą żadna korporacja nie chciała go przyjąć że względu na chamski sposób bycia.
Szkoda,że jak mnie okradł złodziej w netto przy kasie(ukradł mi telefon z torebki) to policja nie zrobiła nic w tym temacie nawet nie pozwolili mi zobaczyć gęby bo RODO…
Musiał to być tani telefon w związku z czym nie było to przestępstwo a jedynie wykroczenie. Wtedy niewiele można zrobić. Przecież powszechnie wiadomo, że złodzieje kradnąc w sklepie liczą wartość towaru, żeby nie przekroczyć kwoty od której będą odpowiadać za przestępstwo.
telefon???? a za zakupy za 39 pln (taniej nie kupisz chyba tel) to sie kwalifikuje pod wykorczenie to po co go policja szukala ekspedientka ;| teoretycznie stlukla podczas wykladania towaru kolano 😀 skoro jest zdjecie to jest nagranie jak popycha chyba ze nie obejmuje miejsca to w takiej sytuacji co ?????
to je POLSKA
Czekam jak po polsku coś powiesz
Jeśli używasz przemocy, to choćby chodziło o cukierka za 10 gr to jest to przestępstwo, a nie wykroczenie. I bardzo dobrze.
Natomiast obsługa sklepu może o tym wiedzieć i podkoloryzować, żeby ktoś w końcu za te kradzieże po kilkadziesiąt złotych poniósł odpowiedzialność.
Z drugiej strony, jeśli odepchnął i przewrócił tak że kobieta się potłukła to zarzuty słuszne, może on i podobni się czegoś nauczą
Minusy za prawdę. Uwielbiam Was ?
Zrozumcie chłopa, obroty na postoju spadły o 70%… :-\