W poniedziałek, 30 czerwca, po godzinie 12:00 doszło do groźnie wyglądającego zdarzenia na zjeździe z drogi krajowej nr 14 na trasę S14 w Pabianicach. Kierowca chevroleta evanda nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze i stracił panowanie nad pojazdem. Auto uderzyło w barierki energochłonne.
Zamiast wezwać pomoc, kierowca oraz jego pasażer zdecydowali się na ucieczkę z miejsca wypadku. Świadkowie zdarzenia widzieli dwóch uciekających mężczyzn przeskakujących przez barierki.
Na miejscu pracowali policjanci, którzy zabezpieczyli samochód. Chevrolet został odholowany administracyjnie na policyjny parking. Obecnie funkcjonariusze prowadzą czynności mające na celu ustalenie tożsamości kierującego pojazdem oraz okoliczności zdarzenia.
Na szczęście w wyniku uderzenia w barierki nikt postronny nie ucierpiał, ale uszkodzone zostały elementy infrastruktury drogowej. Interweniowała też straż pożarna z powodu rozlanych płynów eksploatacyjnych.
REKLAMA
Partyzanci z Doniecka
A nie dywersanci z Białorusi?
Proszę bardzo pokłosie dłutowskich kierowców.