Strona główna Aktualności Z miasta Tu dochodzi do licznych kolizji i wypadków. Część drzew pójdzie pod topór

Tu dochodzi do licznych kolizji i wypadków. Część drzew pójdzie pod topór

56
Ulica Moniuszki to jedno z miejsc w Pabianicach, gdzie – jak wskazuje Komenda Powiatowa Policji – najczęściej dochodzi do zdarzeń drogowych. Jedną z głównych przyczyn kolizji i wypadków jest nieustąpienie pierwszeństwa przejazdu. Policja podkreśla, że problem potęguje ograniczona widoczność dla kierowców wyjeżdżających z ulic podporządkowanych, a znaczną rolę odgrywają tu drzewa rosnące w rejonie skrzyżowań.

– To samo zdanie ma liczna część kierowców, którzy skarżą się na utrudnioną widoczność. Dlatego chcemy poprawić bezpieczeństwo na ul. Moniuszki. Zamontowane lustra nie do końca spełniają swoją rolę – mówi Dawid Zakrzewski, wiceprezydent Pabianic.

Dlatego przeprowadzono szczegółową inwentaryzację drzewostanu w pasie drogowym – zarówno pod kątem stanu zdrowotnego drzew, jak i ich wpływu na widoczność oraz bezpieczeństwo w ruchu drogowym.

Przegląd w terenie przeprowadzili wspólnie przedstawiciele Zarządu Dróg Miejskich, wydziałów ochrony środowiska z Urzędu Miejskiego i Starostwa Powiatowego oraz funkcjonariusze policji. W efekcie oznakowano 14 drzew na odcinku od ul. Kilińskiego do Kochanowskiego, przy skrzyżowaniach z ulicami: Sienkiewicza, Powstańców Warszawy, Kamienną, Matejki, Cichą, Konopnickiej i Kochanowskiego.

Jak zaznacza ZDM, samo oznakowanie drzew podczas inwentaryzacji nie oznacza automatycznej decyzji o wycince. Wytypowano jednak te egzemplarze, które wymagają interwencji – ze względu na zły stan zdrowotny, negatywny wpływ na widoczność lub oba te czynniki.

Na odcinku ul. Moniuszki od Kochanowskiego do parku Wolności wskazano dodatkowo 26 drzew wymagających działań.

Ostateczne decyzje dotyczące ich przyszłości mają zapaść jesienią 2025 roku. Pewnym jest jednak, że część z 40 oznaczonych drzew zostanie wycięta.

REKLAMA
Subskrybuj
Powiadom o
56 Komentarze
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze

Dlaczego to wszystko musi tak długo trwać?

Bo to trzeba pomyśleć jak przepalić jak największe sumy publicznych pieniędzy i później podzielić się na zakrapianej imprezie.

są zajęci grą w kółko i krzyżyk

Nie przypominam sobie by w ostatnim czasie doszło do jakiegoś wypadku na Moniuszki .Natychmiast po wycince w tych miejscach zrobią się miejsca postojowe ,które też będą zasłaniały wyjazd z podporządkowanej .Problem mocno przejaskrawiony a na takie nidogodnosci narzekają ludzie ,którzy przyjeżdzają raz w tygodniu na rynek .

Skoro sobie nie przypominasz, to oczywiście znaczy, że nie doszło.

A doszło ?

Nie doszło. Policja sobie to wymyśliła:
„Ulica Moniuszki to jedno z miejsc w Pabianicach, gdzie – jak wskazuje Komenda Powiatowa Policji – najczęściej dochodzi do zdarzeń drogowych”

Lakoniczna odpowiedź:dochodzi do zdarzeń drogowych .Kto jest sprawcą tych zdarzeń -kierowca ,pieszy ,rowerzysta czy ktoś jadący na hulajnodze a może drzewa 🤔.Zachowajmy w tym wszystkim zdrowy umiar .Nikt nie kwestionuje że część suchych drzew jest do wycięcia .

Policja tak to sobie lakonicznie wymyśliła: „Policja podkreśla, że problem potęguje ograniczona widoczność dla kierowców wyjeżdżających z ulic podporządkowanych, a znaczną rolę odgrywają tu drzewa rosnące w rejonie skrzyżowań”.
Zapewne ty wiesz lepiej.

Podstawowa rolę odgrywa człowiek .

No przecież piszę, że wiesz lepiej.

Skoro tak twierdzisz 😁

To nie jest wina drzew, że są wypadki!!!

Ulica Myśliwska to samo powinni sprawdzić stan drzew a od lat nikogo to nie interesuje.

Wszystkie są zdrowe, obadałem 👺

Ok to fakt że przeszkadzają…..tylko że co z tego jak niektórzy notorycznie parkują na samym skrzyżowaniu jak ten białym autem i obserwując nie widzę aby ktoś z mundurowych się tym interesował aplikując systematycznie odpowiednie działy.

No tak. Jak ty nie widzisz, to znaczy, że tego nie ma. Czy nie robiłeś ostatnio badań na temat magazynów energii jako naukowiec? Znów zmieniłeś profesję, tym razem na obserwatora parkowania.

Nareszcie w tym mieście ktoś zaczął logicznie myśleć i ruszył się zza biurka.Moze coś z tego wyniknie.

W logicznym myśleniu nie ma nic złego -to prawda -Na Moniuszki kilka suchych drzew jest do wycięcia w okolicach pierwszego liceum i może na skrzyżowaniu z Kochanowskiego w tych przypadkach chyba nie da się ich uratować .Ale czym zawiniły drzewa od Sienkiewicza do Konopnickiej ?

Charlie tłumaczę ci dzbanie. Zawiniły tym że tam są. Jasne.

Jasne ,wytnijmy wszystkie będą równe chodniki nie będzie liści i zapchanych studzienek ,dojdą nowe miejsca parkingowe a 40 stopniowy upał doskwiera ? Damy rade przecież i tak większość z nas jeździ samochodem ale tym razem z pełnym komfortem widoczności .

👍no i….

A te samochody zaparkowane pomiedzy drzewami na moniuszki już nie utrudniają widoczności?…

Dobrze, że część drzew zostanie wycięta. Tylko czy ktoś zajmie się samochodami, które są parkowane tuż przy skrzyżowaniach bez zachowania prawidłowego odstępu? Takie samochody często zasłaniają przejścia dla pieszych kierowcom poruszającym się Moniuszki oraz ograniczają widoczność wyjeżdżającym z podporządkowanych.

Sam się wytnij

Ograniczenie do 30 km/h, które i tak bedzie wprowadzone rozwiązałoby sprawę. Tak to znów betonoza.. w innych miejscach też rosną drzewa i nie ma kolizji…

I co by miało dać to ograniczenie, kto i w jaki sposób miałby kontrolować jego respektowanie? Przecież i tak przy nieznacznym przekroczeniu prędkości wina nadal spoczywa na tym, który nie ustąpił.

Ale te drzewa w większości są w środku martwe więc jaki cel ma pozostawienie ich tam?

a wartość historyczna?

Wszędzie powinny być posadzone mirabelki!

A jak mirabelki spadną to będzie „jazda w poślizgu” ilu speców poradzi sobie w takich warunkach 😉

Drzewa nie mogą się bronić to można na nie zwalić odpowiedzialność za kolizję. Proste. Dlaczego straż miejska i policja nie reagują na parkowanie aut praktycznie w skrzyżowaniach ? Tutaj juz mozna spokojnie wystawiać mandaty. To one w większości zasłaniają widok na skrzyżowanie a nie drzewo. Mamy mnóstwo luster przy skrzyżowaniach ale kierowcy , szczególnie spoza miasta z nich nie korzysta. Na Jankego mamy zero drzew i krzaków a kolizji cala masa.

Ja problemu z przejeżdżaniem przez Moniuszki nie mam, ale co do aut zaparkowanych za blisko skrzyżowania w 100% się zgadzam i jest to nie tylko problem na ulicy Moniuszki. Jedyne co mi przeszkadza w przejeździe to to że czasem jakiś dzban mocno przekracza prędkość i niestety od razu go nie widać, więc trzeba wyjeżdżając brać poprawke na to i zachować ostrożność.

Czy w ślad za wycinką drzew pójdzie zakaz parkowania na chodnikach?. Smochody parkujące także ograniczają widoczność (co widać na zdjeciach). Drzewa dają cień i ochłodę w gorące dni oraz oczyszczają powietrze ze spalin. Mamy już betonozę na Zamkowej. W temacie wycinki, oprócz Policji powinni wypowiedzieć się takze Ekolodzy. W newralgicznych punktach Moniuszki są ograniczenia prędkości do 40km. Zamiast podrzucać pomysły wycinki, powinni egzekwować ograniczenia prędkości i niewymuszania pierwszeństwa.

Te drzewa w większości są martwe w środku i są do wycinki a druga sprawa to zakaz parkowania ,który powinien być egzekwowany.

Drzewa powinny zostać. Na warszawskiej wycięto drzewa podczas remontu i nie ma tam bocianów, sokołów, sów a nawet wróbli nie widać!

Zostawcie drzewa w spokoju!!!

jaka betonoza, jak teraz wygląda to tysiąc razy lepiej niż przed remontem? wy się z chu*em na łby pozamienialiście czy musicie negować każdą nowopowstałą rzecz w tym mieście? polecam sobie przypomnieć jaki syf był wcześniej

Nareszcie ktoś napisał prawdę -gratulujemy

Miejscem drzew jest las. W miastach takim miejscem jest park. Niestety w parkach sądzi się niewiele drzew w porównaniu z wycinką. Po wycince 30 sztuk proszę wsadzić w parkach pabianickich również 30 drzew. W parku obok muzeum przewróciło się ostatnio drzewo, wcześniej po wichurach zniszczyło się kilka wielkich starych drzew. Niestety nie posadzono na ich miejsce ani jednego!

Drzewa w mieście pozwalają nam oddychać !!! Zmieniają wilgotność i zmniejszają dotkliwy upał .Wszyscy zapewne pamiętają jak 2021 roku przeszła przez nasze miasto nawałnica przewracajac kilka dorodnych drzew -nie oszczędziło też drzew na ulicy Moniszki między ulicami Matejki a Cicha do dnia dzisiejszego nie posadzono żadnego drzewa po wycince zostały piaszczyste miejsca w kostce .

Drzewa nie powinny rosnąć tak blisko jezdni, ograniczają widoczność i korzeniami wypychają chodniki!

I sypia liśćmi !!! Cóż za nieszczęście 😂

Zasłaniają, to prawda. Ale jak sie dobrze rozejrzy to można bezpiecznie wyjechać. Zostawcie te drzewa! Ludzie już mają dosyć betonu w całym kraju i małych nibydrzewek, które są sadzone po remontach….
Czy zamiast wycinki nie można tam zrobić platform zwalniających?!

Do dymisji!!! 🤬🤬🤬🤬

jakaś zdjęciowa nagonka na markę BMW znów widzę

Może sobie p. Zakrzewski wytnie drzewa pod własnym domem? Będzie miał lepszą widoczność.

Człowiek drzewu taki los zgotował…

rozumiem że drzewa będą obcięte od zaznaczonych X w górę! ponieważ do tej wysokości i tak parkujące auta zasłaniają drogę 🙂

Komentarze do przewidzenia: „Łeee, zostawcie te drzewka, są bardzo ładne i nikomu nie przeszkadzają!”. A jak tylko ktoś się na tym ładnym drzewku rozbije to będzie: „Po cholerę tam są te drzewa, władze miasta już dawno powinny je wyciąć” 😀

Jak nie umie jeździć to niech chodzi pieszo albo jeździ komunikacją miejską

Panie redaktorze , czy mógłby Pan ustalić ,dlaczego już po remoncie ul. Zamkowej wycięto robinię akacjową między blokami na Zamkowej 50 Drzewo było zdrowe, niczego nie zasłaniało,rosło na trawniku . Wiele drzew w tym mieście jest bezsensownie wycinanych. Natomiast nowe nasadzenia wytrzymują bardzo krótko, bo nikt o to nie dba.

A na Zachodniej w Łodzi właśnie zaczęli sądzić 40 lip ….

Lipy są rewelacyjne. Szczególnie to, co z nich spływa

Jak to mawiał klasyk :są plusy dodatnie i plusy ujemne 😉żyją średnio od 100-200 lat coś tam zawsze może się jej przytrafić 🌳

Drzewa zostawić trzeba w spokoju!!!!!!!!