To wydarzenie wpisało się już na stałe w kalendarz miejskich imprez – urzędnicy z magistratu wyznaczyli datę tegorocznego jarmarku świątecznego. Odbędzie się on 9 grudnia. Wiemy, kto wystąpi dla pabianiczan jako gwiazda wieczoru.
Podobnie jak w minionych latach zabawa rozpocznie się od parady, która po raz piąty przejdzie ulicami Pabianic sprzed Urzędu Miejskiego na Stary Rynek. Jej poprzednie edycje cieszyły się dużym zainteresowaniem – wzięły w nich udział lokalne firmy, stowarzyszenia, przedszkola, szkoły oraz mieszkańcy miasta.
Jeśli chodzi o gwiazdę wieczoru, magistrat znów postawił na zespół grający muzykę disco – polo. Po tym, jak rok temu wystąpiły na scenie „Łobuzy”, tym razem będzie to „BOYS”. Piosenki tego zespołu, np. „Wolność”czy „Jesteś szalona”, znają nawet ci, którzy nie są fanami tego rodzaju muzyki.
Informacja o koncercie w Pabianicach pojawiła się na oficjalnej stronie internetowej zespołu Boys. Marcin Miller, jego lider i wokalista, wystąpi dla pabianiczan o godz. 19.
Podczas jarmarku nie zabranie też innych muzycznych akcentów. Na placu staną stoiska ze świątecznym asortymentem oraz stoiska gastronomiczne. Atrakcji nie zabraknie ani dla dzieci, ani dla dorosłych.
Niestety ale te stoiska to jeden wielki kicz. Badziewne zabawki, dekoracje świąteczne i miód pitny,piwo. Fajnie jakby zamiast tego była kawa, herbata, jakieś pączki czy bułki słodkie. Może lokalni restauratorzy stanęli by ze smacznymi przekąskami zamiast waty cukrowej.
Do tego taki ścisk że przejść nie można, ten plac jest za mały takie wydarzenie.
„Do tego taki ścisk że przejść nie można, ten plac jest za mały takie wydarzenie.” Też jestem tego samego zdania. Piękny plac jest w samym centrum przy urzędzie miasta mianowicie pod SDH.Byłoby to reprezentacyjne miejsce miasta. Wystarczy pożegnać się z tym obskurnym reliktem PRL-u a zaraz miasto wypięknieje. To moja taka luźna propozycja. Co mieszkańcy na to?
Jest jeszcze czas żeby wprowadzić zmiany .
Jak waszym zdaniem powinien wyglądać jarmark świąteczny w Pabianicach
Tylko fajnie jakby ktoś od góry się tym zainteresował. My sobie możemy tu pisać ale czy ktoś to w ogóle weźmie pod uwagę?
Ja bym chciała to co pisałam powyżej i może np. wspólne gotowanie jakichś potraw wigilijnych – barszcz z uszkami, pierogi – i tu mogliby się wykazać lokalni restauratorzy.
Dla dzieci może wspólne robienie ozdób świątecznych albo cukierków na choinkę.
Może koncert kolęd? Do diso polo nic nie mam, ale jest ono na każdej imprezie więc na święta fajnie byłoby odejść od tego a pośpiewać kolędy i piosenki zimowo-świąteczne.
Jarmark marny i do tego jeszcze to disco polo. Gdzie tu magia swiąt. Bardzo dobry pomysl Monika z tym gotowaniem potraw wigilijnych. Nie tylko sam handel. Rozstawią stragany i wciskają badziewie za grube pieniądze. Niech to ma urok, zapach, światła i muzyka ale na pewno nie „moja mała blondyneczko”. To sobie można na dniach pabianic zafundować. Chociaż jak dla mnie to słabo- disco polo nas zalewa. Rozumiem że wielu z nas lubi ta muzykę ale może trochę poszerzać horyzonty Pabianiczan. Miasto zaniedbane, brudne, pełne patologii to do tego jeszcze disco polo dowalic na każdą okazję – czy pasuje do okazji… Czytaj więcej »