Strona główna Aktualności Sprawy Czytelników: chaszcze przy wjazdowej ulicy do miasta

Sprawy Czytelników: chaszcze przy wjazdowej ulicy do miasta

7
Nasz Czytelnik zwrócił się do nas w kwestii zaniedbanego terenu przy dworcu PKP:

„Pracuje w Dobroniu, i codziennie przejeżdżam ulicą Łaską. Przy wyjeździe z dworca, w pasie oddzielającym chodnik od jezdni znajdują się chaszcze, których najwyraźniej nie ma kto skosić. Nie wiem w czyich to leży kompetencjach, bo to droga wojewódzka. Wszędzie w pobliżu trawy są koszone, a to miejsce jakby było celowo pomijane. Chciałbym zaznaczyć, że to wjazd do miasta, obok jest dworzec, to taka trochę wizytówka miasta. Chyba są jakieś służby, które dbają o zieleń w mieście. Tak naprawdę należałoby nie pisać, tylko wziąć kosę spalinową i poświęcić 10 minut na skoszenie tego zapomnianego wycinka terenu i pewnie tak zrobię jak się nic nie wydarzy, bo to trochę wstyd dla miasta”.

Masz sprawę? Napisz do nas!

    Dozwolone formaty plików: jpg, jpeg, png, bmp, tiff / Maksymalny rozmiar: 3MB



    REKLAMA
    Subskrybuj
    Powiadom o
    7 komentarzy
    najstarszy
    najnowszy
    Inline Feedbacks
    View all comments

    Skoro dookoła jest skoszone a ten kawałek nie to chyba tak miało być. Specjalnie zostawia się takie „trawniki/łąki” o zaletach proszę poszukać sobie w necie.

    Wysłać skazanych, niech skoszą

    No i spoko. Jest to dużo lepsze dla przyrody i do wyglądu już sie przyzwyczaiłem. Przycinane powinno być tylko w momencie jeżeli obniża widoczność

    Jak to droga wojewódzka to może jakis pracownik pana marszałka by to zrobił. Jest w naszym mieście przynajmniej jeden aktywny j jeszcze radny do tego

    to samo przy wyjeździe w prawo z Waryńskiego przechodnie za krzaka prosto pod samochód

    Mój kumpel raz się w nich przespał, nie dał rady dotrzeć po imprezie do swego bloku, więc walnął się tam, akurat uchroniły go przed mandatem, bo SM nie zauważyła go leżącego, tak więc ja bym nie wycinał :>

    Wstydem dla naszego biednego miasta jest reklamujący się na potęgę prezedent Mackiewicz. Żenująca propaganda na banerach a stan rzeczy każdy może codziennie doświadczyć na każdym kroku. No i ta tłumacząca swojego pryncypała wstawiona na stołek przez teścia niewidzialna pożal się Boże rzecznik prasowa. Ludzie ogarnijcie się.