Pabianicka Spółdzielnia Mieszkaniowa planuje sprzedać działkę przy ulicy Popławskiej. Obecnie znajduje się tam teren rekreacyjny z dwoma boiskami oraz górką.
Działka ma 8 713 metrów kwadratowych. Jest około połowę mniejsza od tej, która została sprzedana pod osiedle w 2020 roku.
Sprzedaż tej nieruchomości została ujęta w porządku obrad Walnego Zgromadzenia Pabianickiej Spółdzielni Mieszkaniowej, zaplanowanego na 28 i 30 maja 2025 roku.
Mieszkańcy — członkowie spółdzielni — skrzykują się w mediach społecznościowych, by wziąć udział w zgromadzeniu i nie dopuścić do sprzedaży działki.
Prawo do głosowania na walnym zgromadzeniu spółdzielni mieszkaniowej przysługuje wyłącznie jej członkom. Członkiem spółdzielni może być m.in. właściciel lokalu, który złożył deklarację członkowską, lub osoba posiadająca spółdzielcze prawo do lokalu. Osoby niebędące członkami, nawet jeśli są właścicielami lokali, nie mają prawa głosu. Możliwość udziału przez pełnomocnika zależy od zapisów w statucie spółdzielni.
– Jeśli nie chcecie, by kolejne ogólnodostępne tereny zielone zostały sprzedane deweloperowi, ogrodzone i zalane betonem, przyjdźcie na głosowanie – takie apele pojawiają się w internecie.
Wszystko byście sprzedali byleby się kasa zgadzała masakra niedługo to sam beton będzie i syf zero zieleni z roku na rok coraz gorzej gdzie się nie pójdzie śmieci …. Chore
To gdzie te mieszkania w miastach budować? Sprzedawać i budować, a nie słuchać motłochu, który wiecznie tylko narzeka, a sam nie daje żadnych pomysłów i rozwiązań.
Motłochu? Koleś, ludzie mają prawo mieć dobrze zagospodarowaną przestrzeń wokół siebie. W tym mają prawo mieć górkę na sanki i boisko. Naprawdę interes i zysk dewelopera jest dla ogółu społeczeństwa mało ważny.
Pajacu. Sprzedaj klite w bloku, kup se pole i wybuduj skocznie narciarską jak chcesz
Bardzo miło nam się przedstawiasz… Nie dość że Pajac to jeszcze cham
Mieszkańcy ul Popławskiej 40;38 , Wajsówny 11 są za sprzedażą działki i pobudowaniu bloków lub apartamentowców.
Będzie wreszcie spokój, cały czas tylko krzyki i przekleństwa.
Teren rekreacyjny jest na lewitynie i tam są boiska a nie pomiędzy blokami i nawet okna otworzyć nie można bo taki hałas wieczorem.
Popławska 30/38 NIE JEST ZA SPRZEDAZA. !!! . Dzieci się tam bawią uczą jazdy na rowerze 8-latki nie chodzą same na lewityn a na placu zawsze mogą się pobawić z rówieśnikami . Pełno dzieci tam jest i jakos nikomu innemu to nie przeszkadza. Latem dużo osób gra w koszykówkę i w siatkówkę nie wszyscy chodzą na lewityn a jak się nie podoba komuś to może sobie sam zmienić miejsce zamieszkania a nie zieleń sprzedawać! Niedługo to wszystko będzie w betonie i gówna będziecie mieli nigdzie zieleni nie będzie. Wszystkim się coś nie podobna niedługo człowiek będzie człowieka niszczył żeby tylko… Czytaj więcej »
To jest właśnie podział na dwie grupy, jedna która ma dzieci i wypuszcza je na teren przy bloku , bo tak jest wygodnie , dziecko się bawi a rodzice siedzą w domu i przez ten czas mają względny spokój. Druga grupa to ta co jeszcze nie ma dzieci lub już odchowała i chce trochę spokoju jak jest w domu. Sam piszesz że pełno dzieci tam jest a latem dużo osób gra w koszykówkę i w siatkówkę, myślisz że robią to spokojnie, hałas nieraz jest taki że słychać przy markecie. Rozumiem że 8 latek o 22 to już jest w domu… Czytaj więcej »
Nie są za sprzedażą! I jeżeli ktoś z tego miejsca liczy na spokój to należy wprowadzić zakaz wejścia na lewityn po 22 i zgaszenie świateł (oszczędność) (w co niewierze).
Albo chociaż utworzenia nowego miejsca spotkań dla młodzieży w lepszym miejscu (obecnie rondo na końcu lewitynu- to z tamtąd jest hałas). Lepszym miejscem były schodki i były niesłyszalne. Natomiast kiedy były schodki był też ogródek co było źródłem hałasu w tamtym czasie. Aby w okolicy był spokój należy przemyśleć ścieżki i osadzenie odpowiednimi drzewami, krzewami terenu (pochłaniacze dźwiękowe). Proponuje okolice dawnego miejsca schodków z siatką na której będą pnącza. :*
Przeczytaj komentarz Ktosia, cytat”Pełno dzieci tam jest i jakos nikomu innemu to nie przeszkadza. Latem dużo osób gra w koszykówkę i w siatkówkę nie wszyscy chodzą na lewityn”
Więc jakoś to się trochę nie zgadza z twoja sugestia , że hałas jest z lewityna.
Tak jak pisałem w poprzednim komentarzu, wszystko zależy czy ktoś ma dzieci czy nie , oraz czy chce mieć spokój.
Chyba żart. A gdzie miejsce dla zwierząt?
Miejsca dla zwierząt jest sporo, wiem że są ludzie w bloku , którzy tylko otwierają drzwi i pies leci , sra za boiskiem , ale żeby posprzątać to już się nie chce, teraz wiadomo dlaczego potrzebny mieszkańcom ten teren potrzebują wybieg a mówią o dzieciach.
Jak staną tam bloki to dzieci za rączkę i na spacer albo na Lewityn.
Po co teren uatrakcyjnic by sprzyjał większej integracji? jak można sprzedać ! zawsze jakiś apartament się zmieści 🫤
W końcu coś wybudują a tak mało kto korzysta z tego terenu a spółdzielnia pozyska nowe środki.
Jak mało korzysta? pisałem już komentarz ale może się zapodział redaktorowi, że mieszkańcy Popławskiej 38;40 Wajsówny 11 są za sprzedażą.
Hałasy z tych boisk i okolicznego terenu nie dają spokoju, okna czasem nie można otworzyć bo taki hałas i bluźnierstwa.
Co do terenu rekreacyjnego, to jest Lewityn do tego przystosowany z boiskami , kortami , siłownia itd.
Więc niech spółdzielnia sprzeda i postawią jakieś apartamenty.
Popieram sprzedaż tych terenów a tych dzieci ile 1/2 mało gdzie teraz dzieci się bawią bo jest konsola/telefon a na placach zabaw pustki a tak teren będzie zagospodarowany.
No chyba ,że chodzi o lokalny proletaryat ,który lubi sobie drinknąć blisko domu to nie ma to tamto trzeba blokować sprzedaż.
To są tereny pod zabudowę mieszkaniową, więc niech tam postawią kolejne bloki. Lepiej tutaj niż kawałek dalej mają niszczyć kolejne tereny zielone czy las. Myślę że chodzi o leniwych rodziców , co wypuszczą dzieci bez opieki na podwórko blisko bloku i widzą je z okna a dodatkowo ludzie by chcieli aby właśnie widok z ich okna wychodził na drzewa a nie na okna sąsiada z bloku obok. Też bym chciał taki widok jak teraz ale jestem bardziej za spokojem niż widokiem , bo hałas bardzo męczy , natomiast teraz wystarczy wyjść z bloku i przejść kawałek aby był widok i… Czytaj więcej »
Myślę ,że ludzie najbardziej boją się utraty wartości mieszkania i o to chodzi.
Każdy czeka aż stopy pójdą w dół i weźmie kredyt na dom a tutaj trzeba będzie się pozbyć mieszkania i co wtedy taki czynnik ,że blok w blok znacznie obniża wartość nieruchomości.
Wybudujmy wielki parking będzie cicho i czysto 👍
Chyba największą zaletą poprzedniej epoki PRL była planistyka. Na starych osiedlach było wszystko jak trzeba.. Teraz chcą drugą Warszawę zrobić. Brakuje wam mieszkań? To najpierw zapełnijcie te które już są. W centrum.stoi wielki pusty kloc od lat.. ale lepiej zabudować tereny zielone.. budujcie sobie na terenach podmokłych po drugiej stronie poplawskiej
Ty nie będziesz mówił gdzie ktoś ma budować i jeszcze na terenach podmokłych.
Jak nie pasuje to wyprowadź się do domu i będziesz mieć spokój.
Pawełek chyba deweloperką się zajmuje, bo będzie chciał zarobić ze szwagrem. Nie będzie tam osiedla i zarobku więc nie musisz tak się tutaj ekscytować.
A skąd taka pewność?
Widzę ,że ty jesteś pierwszy najlepiej poinformowany.
Nie mówiła Ci mamusia, że ciekawość to pierwszy stopień do piekła, jak pisze, że to nie przejdzie, to tak będzie. Przeczytasz o tym za jakiś czas, może nawet w EPA info.
Bagno, komary
Po co tytuł że ktoś coś planuje… Postawienie na walnym tematu sprzedaży wynika z ciągłych skarg mieszkańców z pobliskiej działki. Pyt tylko kim są … podejrzewam że to pierwsi lokatorzy tzw nowej wsi którzy już mają odchowane pociechy i teraz po prostu wszystko im przeszkadza a za pozostawieniem są młodzi co maja dopiero dzieci w wieku przedszkolnym lub szkolnym i ich dzieci mają gdzie się bawić. Miasto zamiast ładować kasę w bezsensowne czasem inwestycję powinna w porozumieniu z PSM wybudować dzieciom prawdziwe boisko ogrodzić je piłkochwytami by wszystko jakoś wyglądało. Wszędzie się słyszy że dzieci tylko komp tel itd zero… Czytaj więcej »
Dokładnie tak, jak się komuś nie podoba, to sprzedać mieszkanie w blokach, postawić dom pod lasem i będzie cisza i spokój. Co z wami ludzie jest nie tak? Decydując się na mieszkanie na osiedlu, decydujesz się na to, że dzieci będą biegać i krzyczeć pod oknami, że sąsiad zimą będzie dziesięć razy odpalał swoje lambo, że matka z okna będzie wołała swoje dziecko, że psy będą szczekać…… hejt, hejt i jeszcze raz hejt….
Przyjdźcie na Walne Zgromadzenie, wtedy porozmawiamy.
Ktos powiedział ,ze żyjemy w czasach gdzie nasze zalety stają się wadami .Kiedyś na podwórku było życie spędzało się na nim większość dnia ,dzieci było dużo i nikomu to nie przeszkadzało !
Tęsknisz za tamtymi czasami?
Mieszkańcy powinni się skrzyknąć i prezesa oraz zarząd wywalić na zbity ryj…..
Ten zarząd już dawno powinien zostać pogoniony, zaraz będzie tam średnia wieku 80+ i w pampersach będą pracować.
Nie chciało mi się, ale jednak napiszę. Rozumiem niepokój, nerwy, lekkie oburzenie itp., ludzi którzy mieszkają w pobliżu tej działki. Hałas imprezowiczów z lewitynu,nie, hałas z boisk, tez nie, dzieci hałasują, tez nie dobrze, ludzie chodzący po tym terenie przeszkadzający okolicznym blokom. Wszystko na nie. Popatrzmy na to z inne strony. Budowa poprzedniego osiedla levityn, też przyniosła dużo nerwów, finalnie, stoi 6 bloków. Ludzie skarżyli się na niszczenie terenów zielonych, hałas przy budowie, bałagan, kurz i inne takie. Racja parę metrów dalej mamy teren rekreacyjny, las, ladne pola, tam można odetchnąć też. Działka która ma być teraz tematem na głosowaniu,… Czytaj więcej »
Dokładnie ,trzeba iść na zebranie i tam się wypowiedzieć .A jeżel chodzi o zakłócanie ciszy przez dzieci -cieszmy się ze są bo sadzać po dynamice urodzeń w naszym mieście /260 rocznie /ten problem sam się wykruszy .
Piszesz że problem sam się wykruszy, więc czemu trzymać ten teren , lepiej sprzedać i postawić bloki
Spółdzielnia ,jak również to miasto funkcjonuje jeszcze dlatego „że coś sprzedaje” pomysłu żeby zarabiać w inny sposób brak ,to już nie ich problem ,za chwilę wszyscy na emeryturę i w d…to mają