Tragicznie zakończyła się próba podłączenia instalacji elektrycznej do jednej z nieruchomości w Kazimierzu. Nie żyje 60-letni mężczyzna.
Dramat rozegrał się wczoraj po godz. 14.30 przy ul. Wodnej. Z pomocą wyjechali strażacy z Pabianic i ochotnicy z Kazimierza, wezwano też pogotowie ratunkowe oraz pogotowie energetyczne.
Na miejscu okazało się, że doszło do nieszczęśliwego wypadku.
– Mężczyzna, który wykonywał przyłącze poślizgnął się i wpadł na otwartą skrzynkę elektryczną pod napięciem 400V – poinformował mł. ogn. Bartosz Angiel z komendy powiatowej PSP.
Przed przyjazdem służb ratunkowych 60-latka reanimował świadek, później reanimację, dopóki nie dotarło pogotowie, prowadzili strażacy. Niestety, mężczyzna zmarł.
REKLAMA
Wyrazy współczucia dla rodziny. ;(